czwartek, 23 czerwca 2016

Mineralny niezbędnik letni cz. 2 : Korektor "Honey" od Earthnicity



Korektory to moje ulubione kosmetyki kolorowe (razem z eyelinerami). Nie wyobrażam sobie bez nich normalnego funkcjonowania :D Zakrywają to co nie potrzebne, często na tyle dobrze, że nie potrzeba już nakładać podkładu. Dzisiaj pokażę Wam korektor z firmy Earthnicity, który ostatnio zagościł w mojej kosmetyczce.


Mineralny korektor w odcieniu Honey


Moja Opinia:

Maleńki, 1-gramowy okruszek jest całkiem ciekawym kosmetykiem.  Mój odcień jest jednym z jaśniejszych, ale ma ciepły odcień, który idealnie współgra z moją skórą. Za 2,5g zapłacimy 59,99. Jest dosyć drogi, ale kosmetyki mineralne mają to do siebie, że niestety tanie nie są. Opakowanie kosmetyku jest plastikowe, ale solidne. W środku jest sitko, które dozuje produkt. Niestety wysypuje go za dużo, co wpływa na wydajność produktu.  
Korektor ma postać sypką, ja nakładam go palcami, albo pędzelkiem do korektora, zwykle na podkład mineralny też z Earthnicity, albo na czystą buźkę. Aplikuję go pod oczy i na większe niedoskonałości. Najważniejszym plusem jest krycie. Kryje bardzo dobrze wszelakie pryszcze, przebarwienia, inne niedoskonałości. Z cieniami pod oczami też dobrze sobie radzi, ale  żeby zamaskować całkowicie cienie, trzeba by było go nałożyć więcej. Jedna warstwa wygląda ślicznie, nic nie wchodzi w załamania, nie wysusza, nie pokazuje suchych skórek. Przy większej ilości produktu sprawa się komplikuje.  Jak dla mnie krycie nie musi być całkowite, ważne żeby było naturalnie i bez wysuszonej skóry. Korektor wytrzymuje długo, szczególnie gdy jest jeszcze przypudowany, ściea się równomiernie, nie zostawia placków. Co prawda, skóra potrzebuje po nim nawilżenia, ale to normalne, ja mam tak po wszystkich kosmetykach kolorowych. 
Jak dla mnie ciekawy korektor, warty wypróbowania. Nie wiem czy do niego wrócę, bo jak dla mnie ma zbyt wysoką cenę :) 




Dziękuję firmie Earthnicity za możliwość przetestowania kosmetyku :)
http://www.earthnicity.pl/

2 komentarze:

  1. Cena nie jest niska, ale skusiłam się i muszę przyznać że jestem zachwycona :) Mam i korektor i podkład i muszę przyznać że są warte swojej ceny. Opakowania pełnowymiarowe starczają mi na kilka miesięcy, więc koszt stosowania na jeden miesiąc, nie jest wysoki w porównaniu z kosmetykami drogeryjnymi. A nie nakładam na siebie żadnej chemii i to jest cudowne :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za każdy komentarz :*

Copyright © 2014 Miss-cosmo15 , Blogger