czwartek, 16 lutego 2017

Wieczorny relaks w wannie z kaszmirowym olejkiem od Tenex

Wieczorny relaks w wannie z kaszmirowym olejkiem od Tenex
Hej kochane :* Dzisiaj mam dla Was recenzję kaszmirowego olejku do kąpieli firmy Tenex. W moim mieszkaniu stoi wanna, którą uwielbiam, często biorę w niej kąpiel przy okazji relaksując się po ciężkim dniu. 

Kaszmirowy olejek do kąpieli Tenex


Opis Producenta:
Olejek do kąpieli  SPA VINTAGE BODY OILzawiera olej abisyński, zapewnia intensywne nawilżenie, poprawia kondycję skóry, redukuje zmarszczki. Pozostawia skórę gładszą, elastyczną i miękką w dotyku. Idealny do pielęgnacji każdego rodzaju skóry, szczególnie skóry przesuszonej oraz dojrzałej. Oliwa z oliwek nadaje zdrowy, promienny wygląd, wygładza zmarszczki, odświeża, natłuszcza, działa kojąco na skórę. Jest naturalnym filtrem UV, zabezpieczającym skórę przed szkodliwymi skutkami opalania, wzmacnia naturalną odporność, zabezpiecza przed odwodnieniem skóry, a także likwiduje jej szorstkość. Prowitamina B5 zmniejsza utratę wody przez naskórek i skutecznie nawilża skórę, nadając jej miękkość i elastyczność, stymuluje podziały komórkowe, dzięki czemu działa gojąco i regenerująco, poprawia barierę lipidową naskórka. Aromaterapeutyczny zapach odpręża, relaksuje i sprawia, że zabieg staje się niezwykłym rytuałem dla ciała i zmysłów.
Poczuj się jak w SPA!


Moja Opinia:
Olejek jest w czarnej butelce z zamknięciem typu klik. Opakowanie jest solidne, a zarazem estetycznie wygląda na brzegu wanny. Jeżeli chodzi o działanie to wlewam kilkanaście kropel do wlewającej się wody. Po kilku minutach w wannie jest mnóstwo piany, a w łazience pachnie kadzidłem, piżmem  jest mocny, ale jednocześnie przyjemny. Płyn nie wysuszył mojej skóry, ale nie nawilżył jej jakoś rewelacyjnie. Na tyle nawilżył, że miałam spokojnie 30 minut na posmarowanie się jakimś balsamem, bo skóra prze tyle czasu nie ściągała się boleśnie.  Jak dla mnie to po prostu "wannowy" umilacz, ale ja uwielbiam takie gadżety, więc kupię ponownie :)



poniedziałek, 13 lutego 2017

Woda perfumowana "Perceive Oasis" od Avon

Woda perfumowana "Perceive Oasis" od Avon
Hej kochane :* Dzisiaj mam dla Was recenzję perfum, których aktualnie używam. 
W tym tygodniu pojawią się posty z wyjazdową walizką/kosmetyczką, bo w przyszłym tygodniu lecę do Anglii na kilka dni :D 

Avon "Perceive Oasis"


Opis Producenta:
kategoria: kwiatowo-zielono-piżmowa
nuty zapachowe: liście fiołka, peonia, piżmo
Inspirujący zapach o świeżych kwiatowych nutach, w których twoje zmysły odnajdą błogi spokój i wytchnienie.

Moja Opinia:
Perfumy są w ślicznym, geometrycznym flakonie. Elegancko wyglądają na toaletce, ale niestety ciężko je złapać w rękę, bo krawędzie wbijają się nam w palce. Atomizer nie zacina się, dobrze się z nim współpracuje. Perfumy mają śliczny, różowy kolor. Jeżeli chodzi o zapach to jest bardzo dziewczęcy i słodki, ale jednocześnie nie czuć mdłości, nuty są rześkie i świeże. Zapach przypomina mi letnią łąkę o poranku. Perfumy utrzymują się cały dzień, przy wieczornej kąpieli je czuję :D A psikam się ok 7 rano. Jak dla mnie fajny i niezbyt drogi kosmetyk. Nie podrażnia ani nie powoduje uczuleń. 



czwartek, 9 lutego 2017

Rimmel Lasting Finish Nude - recenzja podkładu

Rimmel Lasting Finish Nude - recenzja podkładu
Hej kochane :* Dzisiaj mam dla Was recenzję podkładu z Rimmela, który obecnie używam. 

Rimmel Lasting Finish Nude 25HR podkład 



Słowo od Producenta
Lasting Finish Nude to długotrwały podkład, który zapewnia naturalny wygląd skóry nie obciążając jej. Podkład posiada lekką formułę, dzięki której cera wygląda świeżo i nieskazitelnie. Podkład bardzo dobrze dopasowuje się do cery, przez co łatwo się go rozprowadza. Innowacyjny efekt 'elastycznej warstwy', która pozostaje nienaruszona przez 25 godzin. Delikatna struktura fluidu z nawilżającym serum sprawia, że podkład jest prawie nieodczuwalny na twarzy.

Moja opinia:
Podkład jest w plastikowej tubce z odkręcanym korkiem. Jak dla mnie to niewygodne rozwiązanie i gdybym tera kupowała ten podkład, to kupiłabym wersję z pompką. Kolor jaki mam to nr.100, Ivory. Jest w tonacji żółtawej, ale tylko delikatnie. Jest oczywiście jasny, bo moja cera niestety jest blada. Nie ciemnieje po nałożeniu. Nakładam go codziennie rano na bazę z Bielendy i utrwalam pudrem też Rimmelowskim. Taka "maska" wytrzymuje ok. 13h, także wynik zadowalający. Nakładanie na twarz to żaden problem, podkład idealnie się rozprowadza, nie roluje się,nie podkreśla skórek. Twarz nie jest przesuszona. Podkład jest kryjący, ale nie tworzy maski.Ujednolica kolor skóry, przykrywa niedoskonałości. Jedyny minus to jego wydajność i mocny, chemiczny zapach. Konsystencja na plus, bardzo lekka, nie warzy się na twarzy.  



wtorek, 7 lutego 2017

Żel do mycia twarzy z aloesem i ogórkiem Biały Jeleń

Żel do mycia twarzy z aloesem i ogórkiem Biały Jeleń
Hej kochane :* Dzisiaj mam dla Was recenzję żelu do twarzy Biały Jeleń. Używałam go w lato i znowu do niego wróciłam. 

Hipoalergiczny żel do mycia twarzy BIAŁY JELEŃ z aloesem i ogórkiem


Moja Opinia:
Żel jest w przezroczystej butelce z napisami i zamknięciem typu klik. Kolor ma zielonkawy, jednak po nałożeniu na twarz jest przezroczysty. Pieni się delikatnie i ma bardzo i, ogórkowy zapach. Używam go dwa razy dziennie, wieczorem w duecie z myjką z Rossmanna. Konsystencję ma jak taki "glutek"  :D I niestety szybko się go zużywa, płyn jest wyjątkowo niewydajny. Jeżeli chodzi o działanie to na pewno dobrze myje i oczyszcza skórę. Buzia jest orzeźwiona, czysta i nie ściągnięta. Mam skórę wrażliwą i żel nie spowodował u mnie zaczerwienień i podrażnień. Buźka była przygotowana na kolejne zabiegi :) Jak dla mnie fany kosmetyk dla wrażliwej cery, w dobrej cenie :)  




niedziela, 5 lutego 2017

Nowości:Secondhandy, Wyprzedaże, Książki

Nowości:Secondhandy, Wyprzedaże, Książki
Hej kochane :* Dzisiaj mam dla Was post z nowościami, które miałam dawno pokazać, ale wypadło mi z głowy. Mam teraz mnóstwo załatwiania spraw związanych ze ślubem. Nawet nie spodziewałam się, że ich będzie aż tyle :)

Z kosmetyków wpadły mi w łapki perfumy Playboy oraz Avon, a także zestaw z Ziaji. 


Na Deezee zamówiłam śliczne brzoskwiniowe trampki na wiosnę za 11zł :D Są naprawdę urocze i świetne, jak za taką niską cenę



Moją biblioteczkę zasiliły "Pokaż swój styl"  "Jak dać o włosy". Jestem w trakcie czytania i powiem Wam, że ta druga pozycja to skarbnica wiedzy.



Tutaj już zakupy lumpeksowe, za spodnie zapłaciłam po 2zł.


Koszule też w cenie 2zł, jedna  H&M, druga z American Apparel. 


Bluzeczki  sweterki po 2/4zł, najbardziej mnie cieszy kardigan w panterkę z H&M :)


Waterfall z Gina Tricot za 2zł i piękna chusta w wiosennym kolorze za 4zł




W Factory Annopol dorwałam uroczą spódniczkę w Cropp za 6zł :D Buciki są z H&M, a skarpetki z Cropp i zapłaciłam za nie 10 zł.



czwartek, 2 lutego 2017

Bubel stycznia: Oliwka do manicure o zapachu kokosa od Semilac'a

Bubel stycznia: Oliwka do manicure o zapachu kokosa od Semilac'a
Hej kochane :* Dzisiaj mam dla Was recenzję bubla, który był zdecydowanym rozczarowaniem stycznia. Olejek do skórek z Semilaca dostałam w grudniowym Joy Box i pokładałam wiele nadziei, że uporządkuje moje wiecznie suche skórki. Niestety, każda próba była zakończona porażką. 

Oliwka do manicure o zapachu kokosa Semilac


Moja Opinia:
Olejek jest w szklanej buteleczce, bardzo ładnie zdobionej i estetycznej. Kosmetyk aplikuje się za pomocą pędzelka i jak dla mnie, jest to wygodne rozwiązanie. Olejek nakładałam dwa razy dziennie, na lekko zwilżone dłonie. Lekko masowałam i wcierałam olejek w płytkę i skórki. Gdy miałam hybrydy to tylko na skórki. Zapach jest okropny, chemiczny, kokosa nie ma tam w ogóle, śmierdzi zmywaczem i po aplikacji musiałam wietrzyć pokój. Jeżeli chodzi o właściwości, to owszem, nawilża, ale na pierwsze 2 godziny, potem skórki nadal są uschnięte na wiór i to nawet w gorszym stanie. Jak dla mnie to wielki niewypał i wracam do keratynowej odżywki z GAL, o niebo lepszej. 




środa, 1 lutego 2017

Vianek, Odżywczy krem do rąk z ekstraktem z chmielu

Vianek, Odżywczy krem do rąk z ekstraktem z chmielu
Hej kochane :) Dzisiaj mam dla Was recenzję kremu do rąk firmy Vianek. To moja pierwsza styczność z tą marką, na szczęście wypadła pozytywnie :)

Vianek Odżywczy krem do rąk 


Moja Opinia:
Krem jest w małej, ale poręcznej tubce z zamknięciem typu "klik". Noszę go w torebce, jeszcze mi się nie wylał, także solidność opakowania też na plus. Oprawa graficzna miła dla oka. 
Zapach ma śliczny, dla mnie pachnie arbuzem(!), jakoś tak owocowo i przyjemnie. Niestety zapach się szybko ulatnia. Łapki kremuję bardzo często, bo mam problem z suchą skórą. Kremik od Vianka jest fajny, bo ma lekką konsystencję, ale dobrze odżywia i nawilża. Skóra jest gładka, nieściągnięta. Kosmetyk w rekordowym czasie się wchłania i nie zostawia filmu. Jak dla mnie jest fajny, jedyny minus to kiepska wydajność. Możemy go kupić w cenie ok 15zł. 



Copyright © 2014 Miss-cosmo15 , Blogger