Ulubieńcy z października

Nareszcie wolne! Już nie mogłam się doczekać tych 4 dni wolnych od szkoły :) Będzie tyle czasu na nowe posty, cieszycie się  prawda? :) Dzisiaj na szybko, bo mam w planach "cukierek albo psikus" :P Wieczorem dodam halloween'owy manikiur mojej siostry. Mam nadzieje że Wam się spodoba. Dzisiaj miałam test z polskiego, był naprawdę trudny i mam nadzieję że dostanę z niego co najmniej trójkę :) Wczorajsza matma o wiele gorzej mi poszła, nie było nic, czego się uczyłam.... Mam nadzieję że wyciągnę na dwa bo będzie kiepsko. 

A teraz zapraszam na moich ulubieńców miesiąca :)

Mgiełka Avon "Havaiiian Shores"

(znowu nie przekręciłam zdjęc :P)

Nuty zapachowe:
nuta głowy: karambola, hawajska orchidea, mgiełka wodospadu
nuta serca: gardenia, plumeria, hibiskus
nuta bazy: piżmo, bursztyn, drewno skąpane w wodzie morskiej

(z Wizaż.pl)

Cena: Ja kupiłam na promocji, za 11,99zł 

Dostępność: w katalogach Avon, na Allegro

Opakowanie: Zwykłe, plastikowe i przezroczyste  Ma ładne rysunki i (chwała Bogu!) plastikowe nalepki. Wszystko jest ładne, ale bez szaleństw. Plus za niezacinający się atomizer.

Zapach: Bardzo świeży  kojarzący się z wakacjami i upalnymi dniami na plaży. Mgiełka wbrew pozorom jest mocna. Polecam osobom lubiącym mocne, świeże i takie "energetyczne" zapachy

Wytrzymałość: 5 godzin, więc jest dobrze :)

Wydajność: Bardzo wydajna, stosuję ją prawie codziennie od czerwca i mam jeszcze jej sporo :)

Podsumowanie: Ładny zapach ale trochę tandetne(plastikowe) opakowanie i jest zbyt mocny 

Ocena: 8/10

Matujący krem na dzień "Piekno i perfeckja" Nivea

Cena: ok. 10zł

Ilość: 50ml

Dostępność: do kupienia w drogeriach i supermarketach

Opakowanie: Klasyczny, ciężki słoiczek. Plus za prostotę i to że mogę do końca zużyć krem. 

Działanie: Krem idealnie nawilża moją cerę, choć kwestia matowania jest trochę dziwna. Bo krem praktycznie nie matuje! No, może na te 1-2 godziny, ale więcej nigdy. Trudno, za nawilżenie go ubóstwiam 

Zapach: Delikatny, nie męczy wrażliwych nosków :P

Konsystencja: Zwarta, ale dobrze sie nakłada

Wydajność: Świetna. Stosuje go raz dziennie od kwietnia i na razie jestem w połowie :P

Podsumowanie: Bardzo  fajny dla odwodnionej cery, wart swojej ceny i plus za faktor ochronny :)

Ocena: 9/10

Perfumy w sztyfcie Claire's

Cena: ok. 12zł

Dostępność: W sklepach Claire's

Opakowanie: małe, w formie długopisu ze złota końcówką :)Z urocza fotografią wisienek. 

Zapach: Słodki  mocny, niczym wiśniowa hubba bubba., Bardzo fajny, polecam osobom lubiący gażdżetowe kosmetyki i oryginalne zapachy.

Wytrzymałość: Krótko, bo godzinę, ale bez problemu można znowu się maznąć :P

Wydajność: Używam rzadko, więc nie wiem 

Podsumowanie: Świetna alternatywa dla zwykłych, poważnych zapachów w tradycyjnych flakonach..

Ocena: 7/10

 Lakier do włosów "Elastyczne utrwalenie" Isana

(hehe, ja i te moje "lewe" zdjęcia :P)

Cena: ok. 5zł

Dostępność: Wszystkie drogerie Rossmann

Ilość: 250ml

Zapach: Mocny, jak to lakier, ale da się żyć :)

Działanie: lakier delikatnie utrwala  Ne ma mowy o postawieniu irokeza :P Ładnie się wyczesuje, nie ma śladu sklejonych, tłustych włosów. Jeżeli własnie takiego efektu chcecie, to gorąco polecam ;)

Opakowanie: Złote, dosyć duże. Jak dla mnie zbyt dużo napisów, i trochę "bałaganu" jest. 

Wydajność: Dobra, lakier przy codziennym stosowaniu starcza pół roku!

Podsumowanie: Tani, wydajny, delikatny lakier. 

Ocena: 7/10

Miałyście któryś kosmetyk? A może zamierzacie kupić?

Bubelek od Essence

Wczoraj nie zdążyłam już napisać żadnego posta, chociaż miałam wielką ochotę. Byłam na urodzinach mojego małego kuzyna, było bardzo miło :) Choc wróciłam o 19, musiałam dokończyć prace domowe na dzisiaj. Ale zrekompensuję Wam to w długi  weekend :) Na dzisiaj recenzja

Podwójne cienie do powiek Essence

Opakowanie: Cienie są w świetny, zasuwanym pudełeczku. Dzięki temu łatwo się je wyjmuje i nie grozi pokruszeniem w torebce. Chyba że "maszyneria" się zatnie i będziemy musiały posiłkować się nożem do masła :)

Cena: Ok. 6-10zł, jak widziałam.

Dostępność: Ja co prawda ostatnio nie przyglądałam się ich obecności w sklepach, więc nie wiem czy sa czy tez ich nie ma :)

Konsystencja:Delikatna i kremowa, dobrze się nakłada i rozciera. 

Efekt: Tu już gorzej, bo niby kolor ładny, ale w ogóle nie napigmentowany. Na bazie całkiem , całkiem ale na oku.. porażka! W ogóle ich nie widać, są  transparentne. I odbijają się na powiece.

słabo się trzymają, bo tylko godzinę bez bazy, a z bazą 4-5 godzin. I paskudnie się osypują. Nie ma bata żeby nie zrobiły się niebieskie placki pod oczami.

Wydajność: Oj wydajny jest, na moją nie korzyść :)

Ocena ogólna: 3/10

Podsumowanie: Plus za dobrą cenę i opakowanie. Ale wielkiiii minus za zerowa wytrzymałość i słaba pigmentacje. Ot, taki zwykły bubelek, nie polecam :)

Miałyście te cienie kiedyś? Jak Wasze odczucia?

Zakupy i nowa współpraca!

Wczoraj dostałam kosmetyki od sklepu internetowego Wizaż24.pl Bardzo się ucieszyłam, bo trafia w moje gusta. Recenzje niebawem :)

Szampon do zniszczonych włosów Garnier

Niebieskie cienie Butterfly 

W tygodniu zakupiłam też olej rycynowy, bo stwierdziłam że muszę zacząć naprawiać moje paznokcie :) Kosmetyk był wybitnie tani, bo tylko 1,90zł za 30ml.

Dzisiaj byłam na zakupach w SH, myślałam że będą duże łowy a wyszło skromnie :)

Ciemnofioletowa koszula w kwiaty, ok.1,70zł

Spódnica ołówkowa koronkowa, no name. 4zł

 Neonowy szalik z Atmosphere. Nówka, z metkami 2zł

Nowa torebka, w ogóle bez żadnych śladów użytkowania. W pięknym carmelowym kolorze! Tylko za 1,80zł  :P

Macie olej? Do czego go zwykle stosujecie? Podobają się Wam moje nowe nabytki? Miałyście szampon albo szalik ?

P.S. U Was też tak pada śnieg? U mnie jest pięknie, bielutko :))

Moje ukochane zapachy :)

Wczoraj obiecałam post i słowa nie dotrzymałam... Tylko proszę, nie linczujcie mnie, byłam strasznie zmęczona i napisałabym jakieś bzdury :P Dzisiaj recenzje moich ulubionych wód toaletowych. Mam nadzieję że Wam się spodoba :)

Zaczniemy od wody Essnece :)

Essence "Circus, Circus"

Opakowanie: Woda jest w małym, szklanym opakowaniu, z piękną, retro pompką, w której zakochałam się od pierwszego wejrzenia. Wszystko w kolorach czerwieni i złota. Elegancko i nowocześnie :) Poza tym pompkę można odkręcić i po zużyciu wody wystarczy przelać do niej inny zapach :)

Kolor: Lekko różowy

Cena: 29,90, czyli cena niezbyt duża

Zapach: Delikatny, kwiatowy z nutka cytrusa. Podoba mi się, bo nie jest zbyt ciężki i można z powodzeniem stosować na co dzień. Kojarzy mi się z letnim popołudniem :) Polecam osobom lubiącym kwiatowe nuty

Trwałość: Pachnie długo, do 11 godzin

Wydajność: Ze względu na swoje 50ml, posłuży mi pewnie nie za długo, ale staram się oszczędzać :)

Dostępność: słaba, bo to edycja limitowana., Do kupienia na aukcjach.

Ocena ogólna: 7/10, bo zapach po pewnym czasie się nudzi :)

Woda toaletowa Kokos Plaisiris Nasture Yves Rocher

Opakowanie: Jest szklane i owalne, niestety z kiepskimi, papierowymi nalepkami. Ale ogólnie jest dobre, ale bez szaleństw :)
Kolor: mleczny
Cena: 40zł za 100ml, czyli całkiem fajna, przyjazna portfelowi cena.
Zapach: Obłędnie kokosowy. Żadnej chemii  sztuczności, niczego! Sam czysty, piękny zapach. Polecam maniakom kokosa i wszystkim kochającym świeże, ekologiczne zapachy
Trwałość: Do 5 godzin, całkiem ok wynik :)
Wydajność: Długooo się ją zużywa. Psikam się nią od sierpnia, a zostało jeszcze mnóstwo!
Dostępność: W każdym sklepie Yves Rocher. Rzadko bywa niedostępny :)
Ocena: 9/10

A jakie są Wasze ulubione zapachy? Miałyście któryś z tych powyżej? :)

Moje outfity z tego tygodnia :D

Nadszedł czas na moje "tygodniowe" outfity :) Żeby zrekompensować post modowy, dla kosmetykoholiczek przygotowałam post o moich ulubionych zapachach :) Mam nadzieję że będziecie zadowolone :) 

P.S. Będzie nie po kolei :P

 WTOREK

Stylizacja zebrała dużo oklasków na pewnym portalu i jestem z tego powodu bardzo ucieszona. 

W roli głównej: neonowy sweter i uroczy kołnierzyk mojej nowej koszuli :)

Sweter- Sh(ok. 2zł)

Koszula- Topman, Sh(3zł)

Jegginsy- Terranova(15zł)

Bransoletka-iloko.pl(10zł)

Trampki- Deichamnn(39zł)

Pierścionek- Diva(6zł)

ŚRODA

Znowu postawiłam na jegginsy, do których dobrałam pastelowo-sielankowy sweterek i bluzkę z nadrukiem  Do tego moje ukochane perły i jestem gotowa.

Sweterek- Marks&Spencer, Sh (6zł)

Jegginsy- Terranova(15zł)

Bluzka- Sh(6zł)

Trampki- Deichmann(39zł)

Perły- bazarek(5zł)

Środa

Tym razem foty z moją twarzą :P Mam nadzieje że nie straszę, hehe :P

Założyłam morelową marynarkę i dołożyłam do niej bluzkę z tygrysem/panterą i zielone tenisówki. Z biżuterii wybrałam złotą broszkę i pierścionek z czaszkami.

Bluzka- Miss Selfridge, Sh(5zł)

Marynarka- Sh(4zł)

Jegginsy- Terranova(15zł)

Tenisówki- od babci :P

Pierścionek- dodatek do jakiejś gazety

Broszka-bazarek(2zł)

CZWARTEK

Znowu moja twarz! No ile można? :P W czwartek założyłam swoją małą czarną i czarne rajstopy. "Bazę" podkręciłam nowym sweterkiem z Topshopu, "hipsterskim trójkątem" i paskiem w kolorze carmelu. I jeszcze buciki- czarne balerinki!

Sukienka- outlet(9,90zł)

Sweterek- Topshop Petite, Sh(4zl)

Rajstopy- bazarek(ok.10zł)

Naszyjnik- iloko.pl(ok. 4-5zł)

Pasek- gratis

Balerinki-bazarek(25zł)

PIĄTEK

Dzisiaj wybrałam zestaw bardziej elegancki niż zwykle ale ożywiłam go czerwonymi rajstopami. Bluzkę mgiełkę zestawiłam z wełnianą, ołówkową spódniczka. Do tego sweterek i złoto-srebrne bransoletki. Na nóżkach baleriny!

Bluzka-mgiełka- H&M, wymiana

Spódnica- sh, (6zł)

Bransoletki- prezent z Izraela

Rajstopy- bazarek(10zł)

Sweterek- prezent

Balerinki- bazarek, (25zł)

Coś Wam się podoba? Coś Wam się nie podoba? :P

lookbook.nu- inspiracje :)

Dzisiaj dodam posta mało absorbującego, bo czuję się marnie, ale nie chcę by ktoś przypadkiem o mnie zapomniał :) Dodam parę lookbook'owych inspiracji. Uwielbiam tą stronę i często czerpię z niej niecodzienne stylizacje :)

 

Które zdjęcie najbardziej Wam się podoba? A najmniej? Dlaczego? :)