Hej kochane :* Przepraszam za brak postów, ale egzaminy za 2 tygodnie, więc na naukę poświęcam cały czas jaki nie jestem w pracy :D Dzisiaj mam dla Was recenzję paletki cieni od Wibo "Go Nude. Smoky Edition"
Paletka Cieni Go Nude Smoky Edition Wibo
Moja Opinia
Cieni używam do typowych dzienniaków, do pracy. Nie może być bardzo mocno, ale zbyt lekko też nie, bo nie lubię :P Zwykle używam odcienia "Pastel" i "Innocent" na całą powiekę + najczęściej "French" w załamanie, ale też celuję w brązy i takie miedziane odcienie :) Jasne odcienie są lekko widoczne, szczególnie ten cielisty. Na szczęście ładnie się blendują i nie ma "plam". Ciemne odcienie są bardzo napigmentowane, szczególnie te matowe. Trzeba uważać żeby nie nałożyć za dużo :)
Mimo pigmentacji cienie nie utrzymują się zbyt długo, same - 5h, a z bazą ok. 8h, także przeżyją dzień w pracy, ale to tak ledwo, ledwo. Brokatowe odcienie masakrycznie się osypują, te matowe odrobinę. Jak dla mnie paletka jest w porządku, kolorki akurat na dzień, ale ta trwałość mogłaby być lepsza.
myślałam, że ta paletka jest lepsza.. dzięki za recenzję :)
OdpowiedzUsuńCzytałam różne opinie o tej palecie.
OdpowiedzUsuńTa paletka ma naprawdę ciekawe cienie. :)
OdpowiedzUsuńszkoda, że masz negatywne odczucia :/ z zewnątrz paleta prezentuje się ładnie, kolorki też sympatyczne, jednak szkoda, że ta trwałość taka słaba :/
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, zapraszam :)