
We wrześniu udałam się na Targi Kosmetyczne o wdzięcznej nazwie "Beautydays". Na szczęście odbywały się niedaleko mojego miejsca zamieszkania, więc nie musiałam daleko jeździć ;p
Byłam tam z przyjaciółką i nieźle się obkupiłam. Marek mi znanych było wiele, ale skusiłam się też na parę nowości.
Od jakiegoś roku robię sobie hybrydę na paznokciach. Przedłużam, mieszam kolory, ale pyłku żadnego nie miałam,...