Hej kochane :* Jak pewnie widziałyście na Instagramie, w lutym odwiedziłam moją przyjaciółkę w Londynie. Była to pewnego rodzaju podróż przedślubna, bo za granicę następnym razem jedziemy dopiero po ślubie. Relacja w następnym poście, a teraz to, co tygryski lubią najbardziej czyli... zakupy! :) Gdzie kupowałam? 97% to zakupy z Primarka czyli najtańszej sieciówki świata. Zakupy oczywiście udane, co możecie zobaczyć niżej :D
Na początek dwie torebki o tym samym modelu, ale jedną wybrałam beżową, drugą czarną. Zwykłe, pasujące do wszystkiego, idealne na co dzień. Kosztowały 9 funtów za sztukę.
Zestaw basicowych podkoszulek i legginsów, zawsze przydatny :) Topy były za 1,80 funta, a legginsy po 2,5.
Na wyprzedaży dorwałam śliczne i bardzo mięciutkie staniczki, akurat w moim rozmiarze za funta :D
Biała bluzka z lekko przezroczystego materiału i z koronką na przodzie. Widzieliście ją już na Instagramie. Kosztowała 3 funty.
Butów w Primarku było mnóstwo, ale niestety nie mogłam kupić wszystkich :(. Zdecydowałam się na klasyczne lordsy w odcieniach beżu i czółenka na 5cm obcasie. Z pierwsze zapłaciłam 4 funty, za drugie 12.
Marmurkowe tregginsy to jeden z moich najlepszych zakupów, kosztowały 6 funtów.
Bardzo miękka, morelowa bluza z nadrukiem jest idealna na wiosenne spacery. Zapłaciłam za nią 5 funtów.
Śliczna mini torebka w kolorze czarnym. Kupiłam ją dlatego, że mam same jasne torby :D Kosztowała 5 funtów.
Tutaj zestaw do stóp, 7miopak skarpetek za 1,7 funta, wkładki do butów za 80 pensów i rajstopy z brokatowymi kropkami za funta.
Czas na dodatki :) Pasek za ok 1,5 funta, kolczyki po funcie, naszyjnik ok 2 funtów.
Jeżeli chodzi o zdobycze makijażowe, to w TK Maxx dorwałam mini pędzle Ecotools za 6 funtów. Używam ich cały czas i są naprawdę świetne. Pędzelek do blendowania i perfumetka pochodzą z Primarka, korektor Natural Collection z Bootsa a tusz do rzęs Benefitu kupiłam razem z gazetą Elle.
Z pielęgnacji skusiłam się na płyn micelarny i maskę Garnier oraz żel pod prysznic Imperial Leather.
A że kocham herbaty, to nakupiłam aż 4 opakowania :D Ceny w GB są niższe niż w Polsce, jeżeli chodzi o te cuda :D
Obkupiłaś się. Mi szał na Primarka już przeszedł, ale jak mam okazję to zaglądam i czasem coś wybiorę.
OdpowiedzUsuńO nie widziałam jeszcze tej waniliowej pukki.
OdpowiedzUsuńSuper zdobycze! Też zawsze kupuje getry i skarpetki w Primarku ;)
Widzę, że zakupy się udały :) Bardzo podobają mi się czółenka :)
OdpowiedzUsuńNajbardziej podoba nam się beżowa torebka :)
OdpowiedzUsuńSiostryAndrzejewskie
uwielbiam takie basickowe rzeczy ;)
OdpowiedzUsuń_______________
PorcelainDesire ♥
różowe buciki mnie oczarowały ;)
OdpowiedzUsuńboskie buty ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko :))
woman-with-class.blogspot.com
oo świetne nowości :)
OdpowiedzUsuńbluzka z koronką przepiękna ;)
OdpowiedzUsuń