Aktualizacja: Kosmetyki Essence

Hej :) Dzisiaj obiecany post kosmetyczny! A u mnie dobrze, choć dzisiaj dostałam słabą ocenę z historii(4) i po jutrze poprawiam. Ehh, pomyliły mi się fakty z wojny w Jugosławii i napisałam dość chaotycznie. Trudno,  muszę postarać się na lepszą ocenę :) Dziś dostałam tez książkę, którą wygrałam w konkursie pisania prozą. wygląda ciekawie i mam nadzieję że taka będzie :)
Oto ona:

A teraz aktualizacja moich kosmetyków marki Essence. Nie jest ich dużo, powiem ze tak średnio  bo widziałam większe kolekcje. Marka Essence jest znana i bardzo lubiana. W szczególności limitowane kolekcje cieszą się wielkim powodzeniem i znikają ze standów w prędkości światła. 

Ja uwielbiam ich przede wszystkim za ceny oraz dizajn opakowań. Najfajniejsze są eyelinery i cienie w ciekawych konsystencjach. Co jeszcze? Dowiecie się niżej :)

Paletka do brwi, którą każda z nas zna. Bardzo fajna, stosuję ją tez jako cienie do powiek :P Plus za szablony i ciekawe opakowanie. 

Bronzer z limitki " A New League" też niczego sobie, świetny do konturowania twarzy i jest matowy! 

Podkładu nigdy nie używałam  ale korektor jest godny polecenia. Ma dobrą konsystencję, jest wydajny i maskuje krosty, minus niestety za trwałość  Maseczko-peeling też jest dobry, ale po dłuższym używaniu potwornie wysusza. 

Moje ukochane szminki! Jedna w kolorze dojrzałej maliny, druga to stare złoto. Piękności!

Perfumy, które dostałam na urodziny od przyjaciela(J. bardzo ci dziękuję!)  i są doskonałe! A te piękne opakowanie. Co tu dużo mówić, ideał! 

Sonda do paznokci często mi się przydaje i także jest okej, nie mogę się do niczego przyczepić :)

Kredki i tusze. Wszystkie rzeczy lubię, aczkolwiek tusz mógłby być bardziej wydajny. 

Wszystkie moje Essence'owe lakiery. Najbardziej lubię Topper. 

I cienie, z ukochanym żółtym włącznie :)

Macie coś z mojej kolekcji? Co najbardziej lubicie z Essence?