Hej :) Jesień co raz bardziej przypomina jesień :) Zaczęły się chłody, plucha i czytanie książek przy zapalonym kominku. Uwielbiam polską jesień! Choć czasem te zimno daje mi się we znaki. Pomagam sobie zwykle kąpielą w wannie z pachnącymi żelami i słodkimi kulkami z Sephory :) Dzisiaj będzie recenzja takiego czasoumilacza :) Zapraszam na recenzję płynu do kąpieli Fitomed z arniką :)
+ nowości ciuchowe i kosmetyczne :)
"Płyn do kąpieli z koncentratem ziołowym kwiat arniki"
Płyn można kupić <tutaj> w cenie 12zł za 300ml.
Opinia Producenta:
"Kosmetyk do kąpieli w postaci gęstej galaretki, bez zawartości SLS, pieni się na bazie mydlnicy lekarskiej. Zmiękcza wodę, zapobiega wysuszaniu się skóry, poprawia mikrokrążenie, relaksuje. Nie podrażnia, działa aromaterapeutycznie. Aktywne składniki: mydlnica, kwiat arniki, nasiona kasztanowca, igliwie sosnowe, marzanka, substancje nawilżające i osłaniające. "
Moja Opinia:
Opakowanie:
Płyn jest zamknięty w przezroczystej buteleczce, bardzo wygodnej z resztą. Dzięki przezroczystości kontrolujemy ilość kosmetyku. Poza tym estetyka opakowania jest zachowana, a aplikacja w miarę sprawna :) Tylko przeszkadza mi ulewanie się produktu przy zakręcaniu, jak już naleję ten "kieliszek", to przy zakręcaniu jest trochę brudzenia się.
Kolor:
Zielono-brązowy, strasznie brzydki. Odrobinę rudzi wannę .
Zapach:
Leśny :) Jak się zamknie oczy można wyobrazić sobie grzybobranie. Zapach jest intensywny, długo zostaje na ciele i w łazience.
Konsystencja:
Galaretka, która szybko rozpuszcza się w wodzie.
Działanie:
Płyn po pierwsze doskonale nawilża i odpręża. Kąpiel w nim to prawdziwe odprężenie dla ciała i dla duszy. Nie zauważyłam jakiś wielkich zmian w wyglądzie mojej skóry, prócz nawilżenia. Ale kąpiel z nim to wielka przyjemność i jak mi się skończy na pewno sięgnę po niego znowu :)
Skład:
Wydajność:
Średnia
Ocena: 8/10
Dziękuje firmie Fitomed za udostępnienie mi kosmetyku do recenzji. Zapewniam iż recenzja była subiektywna
Nowości
2. Słodki plecaczek w panterkę kupiłam w second handzie. Jest w modny wzorek i ma super fason. Do tego jest mięciutki! No name, za 6zł.
2. Shorty w róże Topshop z wymiany
3. Crop top z falbankami i napisem z Primark'u, wymiana
4. Czarna, szyfonowa koszula floral, z wycięciem na plecach, Primark, wymiana
5. Przesyłka od BingoSpa: maska do włosów, szampon, krem do stóp i lawendowa sól. Recenzje już w grudniu.
Śliczne są te szorty, ukradnę ci je. :P
OdpowiedzUsuńkoszula jest mega!
OdpowiedzUsuńWszystko super :-)
OdpowiedzUsuńnie mialam tego płynu ale zaciekawił mnie ;d
OdpowiedzUsuńkoszula jest świetna ;D
Fajne zakupy jedyne co nie wpadło w mój gust to te szorty :)
OdpowiedzUsuńhttp://szyszkaaa.blogspot.com/
Wow, jakie ładne <3 Obserwuję i zapraszam ! http://moja--historia.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńjejku ale śliczny ten plecaczek :)
OdpowiedzUsuńhttp://mar-tysia.blogspot.com/
Plecak ekstra!:) i ta ostatnia bluzka:)
OdpowiedzUsuń