Dzisiaj kosmetycznie, ale także modowo :) Pierwsza z części będzie kosmetyczna. Opowiem Wam o moim fajnym gadżecie do paznokci firmy Bingo spa :P
P.S Dzisiaj bez fotek z aparatu, bo bateria się rozładowała :)
Kąpiel jest w formie takiego pomarańczowego "piasku", który szybko się rozpuszcza i nie zostawia wielkiego osadu(jednak trochę się osadza, ale niewiele). Ma bardzo ładny, nie chemiczny zapach i fantastyczne opakowanie. Pudełko jest zakręcane jak słoik i ma estetyczne napisy i obrazki. Chce się go używać :P
Sama kąpiel poprawiła jedynie stan moich skórek, które były w opłakanym stanie. Nawilżyła je, uelastyczniła i sprawiła, że są miękkie. Poprawy stanu paznokci nie zauważyła. Ani mi szybko nie urosły a nie się mniej nie łamały. Ale 5 minut spędzone z tą kąpielą to niewątpliwie przyjemność dla zmysłów. Zapach jak już pisałam jest wyśmienity, aż ma się ochotę na mandarynki :) Wydajność jest okej, chociaż mogłaby być ciut lepsza. Ale nie narzekam! Można ją kupić w większych supermarketach, sklepie internetowym a także na allegro. W opakowaniu jest 300 gram kosmetyku. Cena jest niska, zaledwie 14zł.
Ocena ogólne: Fajny kosmetyk, ale to raczej gadżet niż niezbędnik :)
Ocena: 8/10
Miałyście go kiedyś? Lubcie Bingo spa?
zapach na pewno jest wspaniały :):)
OdpowiedzUsuńnie używałam :)
OdpowiedzUsuńnie używałam, ale jestem ciekawa jak pachnie :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam bingo spa :D Ale musi być fajny ahh. aż chce się go wypróbować :)
OdpowiedzUsuńciekawi mnie ta mandarynka :)
OdpowiedzUsuńfajny gadżet chociaż ja ostatnio doszłam do ładu z moimi paznokciami :D
OdpowiedzUsuńPielęgnacja paznokci nie jest łatwa, wiele preparatów już wypróbowałam ale efekt marny niestety, muszę spróbować twój gadżet, może okaże się lepszy;-)
OdpowiedzUsuńJa bym go kupiła chociażby ze względu na zapach:)
OdpowiedzUsuńKoniecznie muszę kupić!
OdpowiedzUsuń