Sugar od Miyo

Hej :D Poprawiłam tą historię, na piątkę oczywiście :P A wczoraj wydałam aż 15 zł na gazety :P Koocham gazety! Mogłabym je kupować na kilogramy! Jak dobrze że już jest weekend  jeszcze tylko tydzień i oficjalnie mam ferie. Nie mogę się doczekać  bo to jeden z moich ulubionych momentów w roku szkolnym :P A dzisiaj pora na małą recenzję mojego aktualnie ulubionego cienia :)

Nazwa: OMG! Eyeshadows

Marka: Miyo

Odcień: 02 Sugar

Ilość: 3 gramy

Cena: ok.5-7zł

Dostępność: Bardzo słaba, tylko w małych drogeriach i internecie. 

Kolor: perłowo-biały, delikatnie rozświetlający :P 

Konsystencja: kremowo-pudrowa

Opakowanie: Małe, poręczne, dobrze się otwiera i zamyka. Napisy są czytelne, nie mam żadnych zastrzeżeń.

Działanie: Cień dobrze się nakłada na powiekę i dość długo na niej pozostaje. Bez bazy jest to 5 godzin, z bazą nawet dochodzi do 12 :). Kosmetyk jest naprawdę trwały! Nie roluje się, drobinki nie migrują po twarzy Świetnie się na nim rozciera cienie. Nadaje się i na dzień, i na wieczór. Można go używać jako bazy na inny make up. Ja rozświetlałam nim jeszcze policzki i skronie, i ciekawie to wyglądało :)

Plus też za nie uczulanie i świetną pigmentację. Jest ona świetna i najlepsza! Po prostu nakładam jedną warstwę cienia, a kolor jest mocny, taki jak w opakowaniu. Jestem nim zachwycona

Wydajność: Bardzo, bardzo dobra.

Podsumowanie: Świetny kosmetyk, na dodatek tani. Tylko kupować!

Ocena ogólna: 9,9/10(odjęłam jedną dziesiąta za dostępność)

Miałyście? Lubicie?