Wróciłam do domu cała mokra, ale za to baardzo szczęśliwa :)
Teraz pokażę Wam co ciekawego zagościło w mojej kosmetyczce i na półce z gazetami :) Zdjęcie nowej bluzki nie chce się załadować :O
Będę robić ombre na moich końcówkach, więc się przyda :) Krem zapowiada się dobrze(przeczytałam wiele pozytywnych opinii) i mam nadzieję że będę wyglądać fajnie po tej mini metamorfozie :P
I jeszcze 2 gaetki do przeczytania i inspirowania. Polecam w szczególności Grazię, bardzo udany felieton pani Wellmann.
Mam pytanie, o czym chciałybyście poczytać na moim blogu? Jestem otwarta na wszelakie pomysły :)
Super zakupy! :D
OdpowiedzUsuńZapraszam ponownie :)
Kelka - www.wlosomaniaczkaa.blogspot.com
Nominujemy Cię do Liebster Blog Award!
OdpowiedzUsuńhttp://beauty-kaa.blogspot.com/2013/01/liebster-blog-award.html
pozdrawiamy
Wybierasz się do Norwegii? A gdzie dokładnie i kiedy? Ja za dwa tygodnie jadę po raz drugi do Oslo, które jest calkiem ładne, ale i okropnie lodowate zimą (a zawsze myślałam, że po polskich mrozach nic mi nie straszne :P)
OdpowiedzUsuńoutfity, zakupy w sh, jeśli takowe robisz :D
OdpowiedzUsuńprzy okazji zapraszam do mnie na rozdanie :-)
nie słyszałam nigdy o tym kremie :) na razie nie mogę kombinować z rozjaśnianiem włosów, a szkoda bo chętnie bym go wypróbowała :)
OdpowiedzUsuńJak w listopadzie robiłam ombre to też go używałam,ale jeśli masz ciemne włosy to musisz potrzymać troszkę dłużej bo inaczej nie łapie ;) Hmm może coś o modzie napisz? ^^ Pozdrawiam cieplutko i zapraszam do mnie :)
OdpowiedzUsuńJak ombre będzie gotowe to fajnie by było jakbyś wstawiła zdjęcie jaki wyszedł efekt. :D
OdpowiedzUsuńWłaśnie właśnie, jak ombre? ;)
OdpowiedzUsuń