Hej :* Jak Wasz Dzień Kobiet? :) Ja dostałam mnóstwo słodyczy i tulipana od mojego Ukochanego <3 Chce mnie utuczyć, haha! Mnie raczej się nie da niestety, bo i tak mało jem, poza tym mam naprawdę dobry metabolizm i trudno byłoby mi przytyć.
Dzisiaj będzie o próbkach, które zamierzam zużyć w tym miesiącu. Luty był miesiącem zużywania próbek, ale niestety dowiedziałam się o tym po fakcie i stwierdziłam, że poczekam do marca i dopiero zacznę. Mam ich bardzo dużo, o wiele za dużo :)
Najwięcej próbek mam z firmy Ziaja, próbki tego samego kremu "Ulga" przelałam do małego słoiczka. Mleczka do ciała, seria Manuka i Sopot poczekają do lata, będą idealne na wyjazd nad morze :)
Mixa i La Roche Posay mają świetne kremy nawilżające, osobiście nie mam pieniążków na pełne wersje, ale próbki chętnie zużyję :) Idealne na poprawę stanu skóry po zimie.
Tutaj mam podkłady Rimmela i próbki Soarayi. Podkłady są dla mnie o ton za ciemne, więc poczekają do lata, aż się opalę. Teraz zużyję primery i ten antycellulitowy krem(choć cellulitu nie mam).
Gdy dostałam kosmetyki od firmy Dr Organic, firma przesłała mi też multum próbek. To część z nich, aktualnie maseczkę już zużyłam, teraz mam ochotę na wypróbowanie lotionu różanego i szamponu arganowego.
P.S Uwielbiam szampony z dodatkiem tego olejku! Najlepiej na świecie nawilżają i nabłyszczają włosy.
Delawell już dawno zużyte, a w marcu będę testować zapachy z Yves Rocher. Najbardziej ciekawa jestem Rose Absolute. Podkład YR zaczeka do lata.
Tutaj różności ;) Zużyję wszystkie :)
A tak mieszkają moje próbki :) W saszetce od By Dziubeka :)
najpierw zbieracie, która ma więcej, a potem na gwałt wszystkie publikujecie śmieszne posty z próbkami, które chcecie zużyć, albo już zużyłyście, jakie znaczenie ma worek by dziubeka, mamy paść na kolana z zachwytu, czy zazdrościć kawałka tiulu, bo nie rozumiem idei chwalenia się już nawet kawałkiem szmatki
OdpowiedzUsuńma znaczenie takie, że pokazuję w czym te próbki przechowuję, niektórzy np. nie mają na to pomysłu. To że jest z by Dziubeka nie ma znaczenia, tak samo mogłam je spakować w opakowanie po chlebie z biedronki i też bym to pokazała
Usuńja mało co używam próbek ;)
OdpowiedzUsuńPorcelainDesire
próbek nie używam, Tobie życzę miłego testowania
OdpowiedzUsuńZawsze chciałam mieć tyle próbek ♥
OdpowiedzUsuńMoże obs?
http://asiag-blog.blogspot.com/
Ale masz dużo próbek :) Miłego stosowania.
OdpowiedzUsuńIleeee próbek :)
OdpowiedzUsuńZapraszam na konkurs klik !
Pozdrawiam :)