1. Natural Collection - pochodzi z wymianki, można kupić go w Douglasie albo w Anglii.Ale korektor jest dobry, odpowiednio kryje niedoskonałości, a przy "rozrzedzeniu" prze z rozświetlacz, super maskuje sińce pod oczami. Jest bardzo gęsty, ale na szczęście nie suchy i nie podkreśla skórek, co jest dla mnie bardzo ważne :) Kosztuje około dwóch funtów, czyli ma przystępna cenę. Przy tym jest ekologiczny, co powoduje że jest bezpieczny dla osób z wrażliwą i alergiczną cerą. Polecam!
2. Korektor Essence "Cover Stick" - przyjemny, aczkolwiek jest bardzo ciemny nawet ten "fair"). Ale oprócz tego dobrze kryje, nie daje efektu maski i ma całkiem dobrą wytrzymałość Można go kupić na standach Essence w drogeriach oraz internecie. Kosztuje niewiele, bo zaledwie 9 zł. Polecam dla niewybrednych i Essenco maniaczkom :)
3. Rimmel Hide the Blemish- Korektor jest idealnie jasny! Ale niestety podkreślił mi wszystkie suche skórki jakie miałam :P Zostawia trochę smug i w ogóle nie nadaje się pod oczy. Jak go nałożyłam tam, to wyglądałam baardzo sztucznie i brzydko,. Polecam tylko na jakieś małe krostki. Nie warty jest swojej ceny(19zł).
4. Miyo- miał już swoją recenzję tutaj. Mimo ze minął rok, moja opinia o nim się nie zmieniła :)
5. Estee Lauder "Doble Wear"- jedyny kosmetyk z wysokiej półki w kolekcji moich korektorów. Korektor ma super konsystencję, niby jest kryjący ale nie za ciężki. Szkoda że podkreślał such skórki, bo tego po nim się nie spodziewałam :) Choć mało go w opakowaniu, jest niezwykle wydajny. Warty jest swojej ceny.
I jeszcze paletka korektorów z Catrice, którą też już recenzowałam. Tutaj przeczytacie więcej!
Chcecie jakąś szczegółowa recenzję, któregoś z korektorów? Chętnie zrobię :)
Ładna kolekcja :)
OdpowiedzUsuńbrightlikesun.blogspot.com
Ten pierwszy mnie zaciekawił, ale osobiście nie używam już korektorów - może inaczej, staram się nie używać. ;)
OdpowiedzUsuńWięc specjalny zakup tego produktu u mnie nie wchodzi w grę; > Jakieś tam leżą, trójkolorowe także. :)Ale Twoja kolekcja bardzo ciekawa.
Pozdrawiam, http://grudzienpaulina.blogspot.com/
super kolekcja korektorów :) nie miałam żadnego, chodź osobiście posiadam jeden z essence, ale w pędzelku :)
OdpowiedzUsuńKolekcja niezła. Też mam sporą kolekcje korektorów, ale dalej szukam tego numeru 1. :D
OdpowiedzUsuńja luknę na catrice :D
OdpowiedzUsuńAle mnie skusiłaś tym korektorem Catrice :D
OdpowiedzUsuńsporo ich masz ;)
OdpowiedzUsuńnie wyobrażam sobie nie mieć korektora, ale mieć ich aż tyle? ;)
OdpowiedzUsuńUhhuhuhu... ja też jeszcze 4 dni i ferie!
ostatnio zastanawialam sie nad paletka catrice, zaraz popatrze na Twoją recenzję:) moje ulubione korektory jak na razie to essence stay all day, gosh oraz wake me up rimmel.
OdpowiedzUsuńGdzie mozna dostac kosmetyki z Miyo? Bede wdzieczna za pomoc bo z checia sie na niego skuszę :)
OdpowiedzUsuńOh, ją też zaczynam ferie w ten weekend i szczerze to nie mogę się ich już doczekać, aby odpocząć od szkoły ;D
OdpowiedzUsuńa co do korektorow, to dość sporą kolekcje masz ;)
ja mam jeden z miss sporty, ale praktycznie leży nieużywany :)
OdpowiedzUsuńTeż lubie second-handy :) bo w dzisiejszych czasach można zdobyć coś ciekawego niezniszczonego za małe pieniądze. Dziękuje za odwiedziny mojego bloga, u Ciebie jest bardzo ciekawie dlatego dodaje do obserwowanych. pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuńBardzo proszę o recenzję pierwszego! c:
OdpowiedzUsuń