Jak widzicie jest w ładnej, estetycznej buteleczce z ładnymi napisami(tak, tak bardzo lubię patrzeć na kosmetyki i takie rzeczy wyłapuję:P). Skład oraz wszelkie informacje sa na naklejce z plastiku dzięki czemu nalepka nie obdziera się obrzydliwie. Składu nie rozczytam bo w tym temacie jestem zielona, ale może komuś się przyda :) Otwarcie jest praktyczne, zawsze się wylewa tyle ile trzeba. Konsystencja jest zwarta, ale wolałabym żeby bardziej się rozlewała :) Płyn średnio się pieni, ale łatwo się zmywa i nie daje poczucia ściągnięcia. Zapach jest obłędny, ale szybko znika ze skóry nad czym bardzo ubolewam :(
Płyn jest wydajny, trzeba się nieźle napocić żeby go zużyć :) Kolorek, to jasny róż. Cena to chyba 29 zł za 250 ml ale dochodzą mnie słuchy że przy systematycznym korzystaniu płyn zużywa się przez pół roku! Więc chyba warto spróbować :) Poza tym TBS słynie z ekologicznego podejścia do tematu, także nie musimy się bać zbytniej chemii :)
Skład:)
Przekręcona buteleczka
Otworek
Konsystencja
Miałyście kiedyś ten płyn? Jakie są Wasze odczucia?
Nigdy go nie miałam, drogi jest :))
OdpowiedzUsuńNie miałam...
OdpowiedzUsuń