Hej :) Ostatnio wybrałam się do fryzjera żeby obciąć końcówki. Niestety okazało się, że nic już nie pomoże moim zniszczonym włosom, jak ich ścięcie :) I wylądowałam z krótkimi włoskami! :) Fryzjerka nałożyła mi ampułkę regenerującą i obcięła pasma do ramion. Do dla mnie wielka zmiana, bo miałam długie włosy od wielu, wielu lat. Na początku nie chciałam się zgodzić na skrócenie fryzury, ale gdy fryzjerka postraszyła mnie łysinką, zgodziłam się bez wahania.
Niestety za późno zaczęłam o nie dbać, a ostatnio odpuściłam sobie nawet olejowanie i nie mam czasu by nałożyć maski na pół godziny. Postanowiłam się ostro za nie zabrać, zapisałam sobie kilka przydatnych stron internetowych( m.in blondhaircare i anwen) i zaczynam działać :)
+ jeszcze muszę zdać
Wam relację z października balsamowego Atiny :)
Tutaj macie moją fryzurkę z teraz :)
A mój plan pielęgnacji?
Oczywiście zmienić dietę na bardziej przyjazną włosom, zaprzestać używania suszarki i farb do włosów(ostatnie farbowanie przeżyły koszmarnie) i przestać je targać szczotką :)
Szampon: Na razie zostanę przy arganowym szamponie Joanny, poszukam jeszcze czegoś fajnego na suche włosy :)
Odżywka: miks miodowej odżywki Joanna, różowej Isana i migdałowej Alverde oraz każda osobno. Denkujemy! :)
Maska: Expresówka z Pilomaxu, chociaż będę do niej dodawać spirulinę i olej arganowy
Olejowanie: Olejek rycynowy i arganowy, oraz inne które kupię. Plus nieodłączna oliwa z oliwek
Końcówki: Olejek rycynowy albo jedawab z Green Pharmacy
Macie pomysły na jakieś ciekawe wcierki albo domowe maseczki? Chętnie wypróbuję :)
bardzo ladnie ci w takich wloskach:)
OdpowiedzUsuńzapraszam na konkurs wygraj plaszczyk bedzie mi milo jak wezmiesz udzial
http://zielonoma.blogspot.it/2014/11/oasap-cap-coat-giveaway-wygraj-plaszczyk.html
Nie pamiętam kiedy miałam takie krótkie włosy;)
OdpowiedzUsuńWow ślicznie Ci w takich włosach! :) Jakby inna osoba :) Na moim blogu pisałam o maskach do włosów olejowaniu kremowaniu :)
OdpowiedzUsuńxmagda94x nick na blogspocie :) Nie lubię podawać linków do strony :D
bardzo ladnie
OdpowiedzUsuńfryzurka jest korzystna
2 lata temu miałam taką długość ;) mi w takiej źle, ale Tobie wręcz idealnie ♡
OdpowiedzUsuńOjej, szkoda, miałaś takie piękne włosy :( Ale ta fryzurka też jest bardzo twarzowa :)
OdpowiedzUsuńbardzo ładnie wyglądasz w tej nowej fryzurce :)
OdpowiedzUsuńJako wcierkę polecam kozieradkę, na mojej głowie zdziałała cuda! Po miesiącu stosowania mialam ogromny wysyp baby hair, ladnie unosi wlosy u nasady, włosy są lśniące. I cena fajna bo proszek z nasionek kosztuje w zielarskim ok 3 zł. Jedyny minus to zapach ale nie dla kazdego :)
OdpowiedzUsuńPolecam jeśli nie uzywalaś.
I jantar jest też fajny ale potrafi wysuszyć skórę głowy.
Bardzo łądnie CI w tej fryzurce!
A co do maseczek.. to pomyślisz ble ale jakbyś widziała efekty to kooochana :) Majonez na włosy z zółtkiem i jazda pół godziny na przyjemności i zmyc. Nie głowa i włosy nie śmierdzą majonezem później.
Pozdrawiam :*
Bardzo ładnie Ci w tych włoskach !:)
OdpowiedzUsuńJa nakładam maseczkę zakładam jakiś czepek podgrzewam suszarką i chodzę sobie tak z 20 min lub włączam jakiś serial to z godziny w takiej maseczce sobie siedzę i później włosy niczym piórka ;)
Bardzo korzystna zmiana!:)
OdpowiedzUsuńA mi to foto nie działa :(
OdpowiedzUsuńMi też się zdjęcie nie chce wyświetlić :(
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że mój blog okaże się dla Ciebie przydatny! :)
OdpowiedzUsuń