wtorek, 31 marca 2015

OOTD: Dziewczęco i romantycznie za 27zł :*

OOTD: Dziewczęco i romantycznie za 27zł :*
Hejka kochane :*  Dzisiaj mam dla Was stylizację na wiosenny spacer. Co prawda, pogoda aktualnie nie zachęca, ale jak już się rozpogodzi a temperatura wzrośnie to zestaw będzie idealny :)
Prosto i dziewczęco, czyli tak jak lubię :*









Płaszczyk- H&M, Sh(2zł)
Sukienka- H&M, Sh(6zł)
Pasek- Sh(6zł)
Sweterek- New Look, Sh(11zł)
Czapka- Zara, Sh(2zł)

poniedziałek, 30 marca 2015

OOTD: Czarno-biały zestaw na co dzień :*

OOTD: Czarno-biały zestaw na co dzień :*
Hej :* Dzisiaj mam dla Was strój dnia :* Jest utrzymany w surowej stylistyce czerni i bieli. Myślę, że to prosta stylizacja na co dzień. Z nutką elegancji :) 
Sukienka ma fajny materiał, gruby i lekko piankowy. Świetnie się układa. Do niej dobrałam czarny kardigan i czarne  dodatki: pasek, sztyblety, rajstopy oraz torebkę. Biały powtarza się jeszcze na kominie, który założyłam, aby uchronić się przed wiatrem :*













Sukienka- Shclothes
Pasek- Sh(6zł)
Komin- wymiana
Kardigan- Primark, Sh(5zł)
Rajstopy-- H&M(30zł)
Torba- Krateczka
Sztyblety- Pantofelek24

niedziela, 29 marca 2015

Maska do włosów "Proteiny kaszmiru i kolagen" BingoSpa

Maska do włosów "Proteiny kaszmiru i kolagen" BingoSpa
Hej :* Niedawno pisałam Wam o masce z BingoSpa z algami, a dzisiaj pokażę Wam tą z kaszmirem. Szczerze? Ta bardziej przypadła mi do gustu, bo nie musiałam jej tak bardzo tunningować, jak poprzedniej. 

Maska do włosów "Proteiny kaszmiru i kolagen" BingoSpa

Maskę kupimy <TUTAJ> w cenie 12zł za 500ml. 

Opinia Producenta:
Specjalna formuła maski do włosów BingoSpa, aby włosy stały się jedwabiście miękkie, sprężyste i błyszczące.   


Proteiny kaszmiru to doskonały materiał budulcowy struktury włosa, a dzięki swej niskiej masie cząsteczkowej oraz charakterowi podobnemu do soli, są zdolne przenikać również do zewnętrznych warstw naskórka, scalając je i poprawiając poziom nawilżenia.
Proteiny wykazują szeroki zakres mas cząsteczkowych począwszy od wolnych aminokwasów do polipeptydów o dłuższym łańcuchu. Dzięki czemu łączą w sobie własności zwilżające i błonotwórcze. Proteiny kaszmiru, zwiększają zatrzymywanie wilgoci na powierzchni włosów i w ten sposób poprawia ich podatność na układanie, zapobiega elektryzowaniu i nadaje im elastyczność, zdrowy wygląd i miękkość oraz jedwabisty połysk.

Dzięki silnym właściwościom błonotwórczym rozpuszczalnego kolagenu BingoSpa o trójspiralnej strukturze heliksowej, charakteryzującego się wysoką masą cząsteczkową, tworzy się na powierzchni włosów cieniutki film, który chroni je przed wnikaniem szkodliwych substancji z otoczenia oraz zwiększa ich nawilżenie oraz elastyczność, sprężystość i podatność na stylizację.

Moja Opinia:
Opakowanie maski jest praktyczne i poręczne, bo pokrywką możemy dozować odpowiednią ilość produktu, a słoiczek umożliwia nam wykorzystanie kosmetyku do ostatniej kropli. Zapach maseczki jest delikatny, taki "słodki". Bardzo mi się podoba, mimo, że czuć nutkę chemii. Maskę stosuję przed myciem, bo za bardzo obciąża mi włosy. Zwykle nic do niej nie dodaję, ale czasem jak mnie najdzie,to odrobinę olejku z awokado. Po nałożeniu nakładam foliówkę, ręcznik i podgrzewam to wszystko suszarką. Potem siedzę w tym turbanie jeszcze z godzinkę i zmywam wszystko organicznym szamponem. Włosy nie potrzebują już odzywki. Są gładkie, nawilżone i podatne na stylizację. Nie robi z nimi cudów, nie odzywia ich spektakularnie, ale sprawia, że wyglądają zdrowo i ładnie. Konsystencja maski to porażka. Jest bardzo wodnista, spływa z włosków. Dlatego szybko owijam je foliówkę, żeby nic nie spłynęła(choć i tak zawsze coś się w zlewie znajdzie). wydajność jest w porządku,  używam jej od ok. półtora miesiąca i nie ubyło za dużo, a stosuję ją raz w tygodniu(na zmianę z drugą "bingową"). Maski BingoSpa bardzo cenię, bo moje włosy je lubią(nie są zbyt wymagające, to fakt) i są nie drogie :) 


BingoSpa sklep producenta

piątek, 27 marca 2015

Próbki i dodatki Akuna

Próbki i dodatki Akuna
Hej kochane :* Dzisiaj mam dla Was mini recenzję próbek i "nie kosmetyków od firmy Akuna :D 
Zapraszam :*



Bio Tonik do demakijażu- dostałam dwie małe  buteleczki i na ich podstawie powiem, że niestety płyn jest bardzo słaby. Na jeden pełny makijaż zużyłam 3/4 buteleczki. Płyn ma wielki problem z domyciem tuszu i eyelinera. Rozmazuje wszystko, podrażnia, trzeba się porządnie namęczyć, żeby w ogóle coś zmyć. Płyn pachnie ziółkowo, bardzo specyficznie. Jest masakrycznie niewydajny :( Nie kupię go w normalnej cenie

Bio mleczko do ciała- użyłam go 2 razy, bo zrobiłam z niego maseczkę na dłonie. Bardzo dobrze nawilżył i uelastycznił skórę. Skórki były nawilżone, ręce przestały piec i nabrały zdrowego kolorytu. Krem ładnie pachniał. Trochę za wodnista konsystencja :/ 


Odor killer- skutecznie pomaga mi wykurzyć brzydki zapach z torebek oraz ubrań :) Fajny, wydajny i naprawdę go polecam :) Przede wszystkim skuteczny! 

AkuEnergy- nie testowałam i raczej nie będę, bo nie lubię drinków energetycznych :)





czwartek, 26 marca 2015

Recenzja: Maska "Masło Shea i 5 Alg" BingoSpa

Recenzja: Maska "Masło Shea i 5 Alg" BingoSpa
Hej kochane :* Od czasu ścięcia włosów zabrałam się za ich porządną pielęgnację. Pomagają mi w tym maski do włosów, które zamówiłam z BingoSpa. Na pierwszy ogień pójdzie maseczka z masłem Shea i pięcioma algami. Zapraszam :*

Maska do włosów "Masło shea i pięć alg" BingoSpa

Maskę kupimy <TUTAJ> w cenie 12zł za 500ml

Opinia Producenta:
Maska BingoSpa do włosów zawiera masło Shea (karite) i botaniczny kompleks pięciu alg: Ascophyllum, Spiruliny, Laminarii, Morszczynu i Nori. 


Masło Shea charakteryzuje się wysoka zawartością kwasów tłuszczowych (oleinowy, stearynowy, linoleinowy) oraz znaczną ilością frakcji niezmydlających się co stanowi o wysokiej wartości masła Shea jako czynnika nawilżającego i podtrzymujacego elastyczność wlosów. Regeneruje włókno włosa, odbudowuje ich strukturę od cebulek po same końce i wygładza ich powierzchnie, nadając im niezwykły połysk.


Algi morskie dzięki zawartym w nich solom mineralnym, z których najważniejszą jest jod, wzmagają metabolizm i wzrost wymiany osmotycznej, co powoduje eliminację nadmiaru wody z tkanek oraz redukcję złogów tłuszczowych. Składniki organiczne -  kwas alginowy, fukoidyna i laminaryna - zwiększają elastyczność skóry i działają przeciwzapalnie.
Sposób użycia: maskę BingoSpa  dokładnie rozprowadzić na całej długości włosów oraz wmasować w skórę głowy, pozostawić na 5-10 min., a następnie dokładnie spłukać. 


Zaleca się stosowanie maski BingoSpa przez okres 5-6 tygodni, po 2 nałożenia maseczki tygodniowo.


Moja Opinia:
Maskę dostajemy w klasycznym, wielkim słoju. Plastikowe i stabilne, nieco brzydkie, ale ma działać a nie wyglądać. W środku znajdziemy kremową, rzadką maskę, w kolorze bieli. Zapach ma chemiczny, na szczęście w miarę szybko się ulatnia. Maskę stosuję zwykle przed myciem, bo "po" za bardzo obciążała moje włosy, które stawały się oklapnięte i szybko się przetłuszczały. Dodaję do niej kilka kropel olejku arganowego, spirulinę i wodę lawendowa. Ta maseczka jest idealna dla moich pasm. Maska solo jest bardzo przeciętna, dlatego tunninguję ją półproduktami. Moje zdrowe włosy się z nią polubiły, bo je zdyscyplinowała i nawilżyła. Włosy były po niej miękkie i delikatne. Nie nakładam jej na skórę głowy, jedynie od uszu w dół. Nakładam jej pół nakrętki, na jakieś 30minut przed myciem. Jeżeli używam jej solo, to tylko do zabezpieczenia końcówek podczas mycia szamponem. Plusem jest duża wydajność produktu. 




BingoSpa sklep producenta

środa, 25 marca 2015

Klasyczny OOTD za 9zł

Klasyczny OOTD za 9zł
Hej kochane :* Dzisiaj mam dla Was bardzo wygodny strój dnia :) Ostatnio staram się ograniczać kolory na ubraniach, aby wyglądać mniej pstrokato. Chyba się starzeję :)
Do czarnych rurek, sztybletów i komina dobrałam burgundową narzutkę i biały tshirt.  Całości dopełnił pierścionek zaręczynowy :)








T-shirt- H&M, S(2zł)
Narzutka- Gina Tricot, Sh(2zł)
Dżinsy- Tu, Sh(5zł)
Sztyblety- Pantofelek24




Od 8 miesięcy jestem najszczęśliwszą osobą na świecie <3



wtorek, 24 marca 2015

Jedwabne mydełko BingoSpa- różowa przyjemność :D + koncentrat Bingospa

Jedwabne mydełko BingoSpa- różowa przyjemność :D + koncentrat Bingospa
Hej :* Dzisiaj mam dla Was kolejną recenzję :) Ostatnio trochę się ich namnożyło, ale obliczyłam, że do ok. 15 kwietnia poradzę sobie ze wszystkimi recenzjami. Nie martwcie się, będę je przeplatać stylizacjami :*

           
                        Jedwabne mydełko do rąk BingoSpa

Można je kupić <TUTAJ> w cenie 9zł za 300ml

Opinia Producenta:

Jedwab BingoSpa pomaga  zachować wilgoć na powierzchni skóry wywołując efekt przyjemnego i długotrwałego uczucia świeżości oraz gładkość - skóra staje się przyjemna w dotyku i nadjedwabiście gładka. Aminokwasy wchodzące w skład jedwabiu BingoSpa wnikają do wnętrza wierzchniej warstwy skóry, zwiększając i utrwalając, efekt głębokiego nawilżenia ( głęboki efekt kondycjonujący).

Polipeptydy - również będące składnikiem jedwabiu - posiadają silne właściwości błonotwórcze, tworzą na powierzchni skóry film chroniący dłonie przed szkodliwym wpływem czynników środowiskowych.




Aktywne składniki mleczka do mycia rąk BingoSpa to również algi: Fucus, Nori, Wakame i Laminaria zawierające wiele kluczowych składników niezbędnych do prawidłowego funkcjonowania komórek skóry: aminokwasy, cukry i sole mineralne dzięki czemu skóra na dłoniach jest czysta, gładka i pachnąca.

    

Moja Opinia:
Mydełko w moim przypadku ma po prostu dobrze myć, nie wysuszać skóry i ładnie pachnieć :) Nic poza tym. Ten kosmetyk dobrze się spisał, bo dobrze myje ręce, wystarczy jedna pompka na średniej ilości zabrudzenia, dwie na naprawdę brudne ręce. Mydło ładnie pachnie, ale zdecydowanie za mocno, trochę dusząco. Nie wysuszał skóry, ani nie nawilżał(od tego mam cudny krem z Pat&Rub).
Opakowanie jest wygodne, smukłe, zakończone pompką, która dozuje odpowiednią ilość produktu. Mydło ma delikatny, różowy kolor. wydajność jest gorsza niż pozostałe aspekty tego produktu, bo kosmetyk zużywa się w rekordowym tempie. 





+ mam jeszcze dla Was mini recenzję koncentratu,który także dostałam od firmy Bingospa :) Saszetkę już wyrzuciłam, więc dam Wam zdjęcie z internetu :)

Koncentrat zastosowałam na uda, które po aplikacji kosmetyku zawinęłam w folię. Oczywiście nie mogę nic powiedzieć o spektakularnych efektach, ale uda tuż po zastosowaniu były po pierwsze idealne miękkie, po drugie miały ładniejszy, zdrowszy koloryt.  Skóra była po nim zaczerwieniona i piekła, ale to podobno normalne. Kosmetyk miał  ładny zapach i dobrze się rozprowadzał. :)



BingoSpa sklep producenta

poniedziałek, 23 marca 2015

Żel Brzoskwiniowy "Born to bio" od BioBeauty

Żel Brzoskwiniowy "Born to bio" od BioBeauty
Hej :* Dzisiaj mam dla Was recenzję żelu pod prysznic z brzoskwinią "Born to Bio" od BioBeauty. 
Bez zbędnego wstępu zaczynam recenzję :)


Żel "Born to Bio" Brzoskwiniowy

Żel możemy kupić <TUTAJ> za ok. 20zł za 300ml.


Opinia Producenta:
"Żel pod prysznic Winna Brzoskwinia Born to Bio zabierze Cię w egzotyczną podróż do serca odległych Chin, ktrym zawdzięcza swoje pochodzenie. Owoc ten był otoczony swoistą czcią i traktowany jako relikwia. Do Europy trafił on dzięki licznym wyprawom Aleksandra Wielkiego, który odkrył i docenił ich walory smakowe i odżywcze. Inżynierówie marki Born to Bio właściwości brzoskwiń postanowili zaprezentować w postaci żelu pod prysznic. Dzięki temu organicznemu kosmetykowi poczujesz niebiański zapach orientalnych owoców. Całkowicie się odprężysz i odpoczniesz. Żel pod prysznic Winna Brzoskwinia Born to Bio jest w 98.9 % oparty na całkowicie naturalnych składnikach. Poza tytułową brzoskwinią zawiera również świeży sok z aloesu o kojącym i nawilżającym działaniu oraz mieszankę olejków eterycznych przywracających równowagę skórze i działaniu relaksującym. Spraw sobie odrobinę luksusu. Żel pod prysznic Winna Brzoskwinia sprawi, że zwykła kąpiel przerodzi się w nieoczekiwaną podróż do nieznanych zakątków ziemi, a Twoje ciało będzie perfekcyjnie wypielęgnowane od stóp do głów. Doskonałe właściwości pielęgnacyjne oraz niezwykle kojący zapach tego hipoalergicznego żelu kreują go na wyśmienity specyfik orzeźwiający Twoje ciało."

Moja Opinia:
Żel jest w przepięknym opakowaniu. ślicznie zdobi moją łazienkę, jest na czym oko zawiesić podczas prysznica :D Ma zamknięcie typu "klik" bardzo wygodne. Jego konsystencja jest bardzo wodnista, mimo to całkiem nieźle się pieni i nie spływa z ciała. Podoba mi się jego świeży i intensywny zapach brzoskwini. z racji tego, że to moje ulubione owoce, kosmetyk został moim ulubieńcem. Ma kolor pastelowo pomarańczowy. Łatwo się go nakłada i szybko zmywa. Dobrze myje, nie wysusza skóry, ale nie zauważyłam nawilżenia. Odpręża :D Żel jest hipoalergiczny, więc nadaje się dla alergików. Ja nim jestem i sobie chwalę, moje zmiany AZS nie zostały podrażnione. 
Podsumowanie: żel orzeźwia i porządnie myje skórę. Plus za świetny skład i ekologiczne certyfikaty, minus za słabą wydajność. 









niedziela, 22 marca 2015

Rozświetlający róż do policzków nr.09 Diadem

Rozświetlający róż do policzków nr.09 Diadem
Hej :* Dzisiaj przygotowałam dla Was recenzję różu firmy Diadem. Dodatkowo opowiem Wam o inicjatywie 2H, jaką ta firma stosuje. 

Kupując kosmetyki Diadem, wspieramy ubogie dziewczyny z krajów, które nie zapewniają im edukacji. Jest to bardzo smutne zjawisko, dyskryminacja ze względu na płeć.
Firma Diadem wychodzi temu na przeciw i za każdy zakupiony kosmetyk "kupuje" 2 godziny edukacji dla wybranych kobiet. Myślę, że to fajna akcja i warto ją wesprzeć. więcej przeczytacie <TUTAJ> 


Róż do policzków 09 "Pastelowa Róża" Diadem

Można go kupić <tutaj> w cenie 14,90

Opinia Producenta:
Róże rozświetlające stanowią delikatne wykończenie makijażu. Perfekcyjnie modelują kształt twarzy i podkreślają miejsca, gdzie zostały naniesione. Szeroka gama kolorystyczna została skomponowana z przeznaczeniem do różnych karnacji i typów urody. Polecane do każdego rodzaju skóry. Liczba kolorów pozwala na dobranie kosmetyku według własnych preferencji, zaś kolor pozostaje na twarzy przez cały dzień. Dodatkowo wypukła struktura różów pozwala na precyzyjną aplikację


Moja Opinia:
Róż jest w solidnym opakowaniu na zatrzask. Można nosić go w torebce, bo na 100% się nie otworzy i nie pokruszy. Ładne, estetyczne opakowanie zachęca do użycia. Róż jest wypukły, wygląda  na wypiekany, ale jest zdecydowanie za miękki, więc to tylko wygląd :) Kosmetyk jest łatwy w nakładaniu, nie smuży i wygląda naturalnie. Jeżeli chcemy podkręcić kolor, to po prostu nakładamy dwie warstwy. Jest bardzo mięciutki aksamitny. Mój kolorek to pastelowa róża, czyli ceglasty odcień różowego. Na buzi jest mniej intensywny, ale bardzo dobrze modeluje twarz. Ma delikatne drobinki, które rozświetlają twarz. Jego sporym minusem jest średnia trwałość, wytrzymuje tylko 5 godzin, a przy wyjątkowo intensywnym dniu jeszcze krócej :/  I zapach - bardzo babciny, na szczęście ulatnia się po aplikacji :)





Copyright © 2014 Miss-cosmo15 , Blogger