środa, 27 lutego 2013

Jak mieszkają moje próbki?

Jak mieszkają moje próbki?
Dzisiaj pokażę Wam jak mieszkają moje próbeczki :) Jest ich sporo, ale mieszczą się w pudełku po butach :)
 Tutaj wszystkie :)
Tutakj mini pordukty, czyli zestaw z Johnnson's, maska Sampar, krem  LRP i antybakeryjny żel do rąk. Używam ich baardzo rzadko, więc leżą razem z  próbkami. 

Tutaj sa mini opakowania, w które przelewam pełnowymiarowe produkty, kiedy gdzies jadę :)

 próbki perfum
Próbki kosmetyków do włosów

 Kosmetyki do ciała
Podkłady

 Maseczki
Produkty do twarzy. 
Inne, czyli chusteczka samoopalająca, pasta i chusteczki Isana. 

A jak wy przechowujecie próbki?

wtorek, 26 lutego 2013

Moje dodatki z Second Handu :)

Moje dodatki z Second Handu :)
Teraz siedzę sobie w Norwegii, podczas gdy moja zdolna rodzina publikuje posta! Haha! Niby można sobie ustawić godzinę i dzień publikacji, ale mi to nie wychodzi. Poza tym, od czego mam mamę  prawda? Dzisiaj będzie o moich ukochanych dodatkach modowych, oprócz torebek, na które przeznaczę osobny post :) Zapraszam!

1. Chusty


Uwielbiam chusty! Są dostępne w każdych kolorach i zwykle sprzedaje się je w przystępnych cenach. W SH można upolować niezłe sztuki, taniej niż w normalnym sklepie. Moimi ulubionymi są:
  1. Chusta floral- nadaje strojowi wiosennego charakteru, ponadto ożywia stylizację i zachwyca swoim bajecznym wzorem. Kupiłam ją w SH za 8 zł.
  2. Fioletowy szal- pastelowy, ale z charakterem. Był robiony ręcznie w Indiach, ale kupiłam go w SH za 2zł. Zdecydowanie wspaniale grzeje w szyję i nadaje się na wiosenne i jesienne słoty.
  3. Szaliczek w paski- Kupiony na bazarku, nad morzem za ok. 10zł. Kolorowy i wesoły, dodaje nam kopa nam i naszej stylizacji

 2. Kapelusz


Uwielbiam ten kapelusz, bo przede wszystkim, dzięki niemu wyglądam oryginalnie. Rzadko kto decyduje nosić taki dodatek na co dzień, bo chcąc nie chcąc, przykuwa uwagę :P Swój kapelutek kupiłam w SH za 4,50, choć fabrycznie pochodzi z H&M :)

 3. Futrzana Etola/kołnierzyk




Uwielbiam to cacko! Nie dość ze super modne to jeszcze cieplutkie i stylowe. Dodaje zadziorności każdemu grzecznemu płaszczykowi. Śliczny nadruk w panterkę do tego aksamitna wstążeczka. Ach, ta elegancja. Kupiłam ją w SH(haha, to było do przewidzenia)  za 5zł :)

A jak z Waszymi dodatkami, co uwielbiacie nosić?

poniedziałek, 25 lutego 2013

Subiektywny przegląd lookbooka vol.2

Subiektywny przegląd lookbooka vol.2
Hej :) Dzisiaj pokażę Wam parę outfitów z Lookbooka, które mnie inspirują i subiektywnie je zrececenzuję. Jutro post o stylizacjach, które mi się nie podobają :)

Floral Trousers, Crochet Top

Uwielbiam tą dziewczynę i jej stylizacje! Śliczne spodnie floral, do tego koronkowa bluzeczka i szpilki w kolorze nude. Zauroczyła mnie kopertówka i opaska. Uwielbiam takie połączenia!
River Island Cutoffs, Jeffrey Campbell Boots
Niby zwykły zestaw, ale tą "nijakośc" przełamuje puszyste futerko i malinowa listonoszka. do tego czarne lity i genialna, zimowa stylizacja gotowa, choć dodałabym jeszcze czapkę i komin :)
Romwe Shirt
Mam słabość do spódniczek szytych z koła i oryginalnych wzorów. Jedynie zmieniłabym buty, które jak widzimy pogrubiają nogę dziewczynie. Ale stylizacja bombowa!

Piękna sukienka, oryginalny krój i pastelowa barwa. Już ją uwielbiam  Do tego czarna ramoneska i i słodko-ostry look gwarantowany! Uwielbiam takie konteksty!
New Yorker Sweater, Zara Trousers, Zara Shoes
Jestem zakochana w spodniach! Nadruk jest genialny, a reszta idealnie stoi w cieniu. Plus za neonowe paznokcie i ciekawe nakrycie głowy :P
Van Haren Boots, H&M Jacket, H&M Scarf, Vintage Dress, Brandy Melville Bag
Typowy zimowy zestaw, czyli kurtka plus megaszalik plus buty z wysokimi cholewami. Do tego supermodne połączenie bieli i czerni a także brązowa torebka i zestaw staje się ponadczasowy :)


Która stylizacja najbardziej przypadła Wam do gustu? Lubicie się inspirować?

niedziela, 24 lutego 2013

Black&Red

Black&Red
Dzisiaj pora na recenzję dwóch kredek z firmy Madame L'ambre. Dostałam je w ramach  współpracy, ale nie wpłynie to na opinię :)


Kredki są w pięknych, eleganckich opakowaniach z drewna. Zatyczki są złote i bardzo spodobają się kosmetykoholiczkom-sroczkom :P Chyba też do nich należę, bo ubóstwiam te słodkie skuwki :)
Kredki można kupić w Hebe, albo na stronie internetowej Madame L'ambre, za 10,20, za sztukę. Nie jest to cena wygórowana, spotykałam droższe konturówki! Kolory są mocne i nasycone, czerwień pięknie obramowuje usta a czerń jest głęboka i fajnie wydobywa z oka "to coś". Kremowa konsystencja umożliwia delikatne pomalowanie oka, ale utrudnia temperowanie, przez co kredka się łamie :(  
Kredki są wydajne i trwałe. Z bazą wytrzymują ok. 9 godzin, bez ok. 7 :) Dla mnie to ideały, choć nie stosuję ich zbyt często bo: nie maluję ust na czerwono codziennie, a na oczy wolę stosować żelowy eyeliner :)

Lubicie kredki Madame L'ambre, a może wolicie inne firmy?


sobota, 23 lutego 2013

Perełki z SH + Rossmannowe zdobycze :)

Perełki z SH + Rossmannowe zdobycze :)
Dzisiaj byłam na zakupach przed wyjazdowych i kupiłam parę drobiazgów :) Oczywiście zahaczyłam o SH, bo miałam od niego odwyk na ponad 4 tygodnie :) Ale nie kupiłam dużo, bo brak mi funduszy! Ale rzeczy jak najbardziej zasługują na miano perełek, bo cuda z nich niesamowite :)
Zapraszam do obejrzenia:


Słodka sukieneczka retro w kwiaty i z koronkowym dołem i kołnierzykiem. Piękna! Dorothy Perkins, 2,99zł


Musztardowy kombinezon w gwiazdki a Atmosphere za 2,99zł. Idealny na lato!
Sukienka w kolorze Baby Blue i białym kołnierzykiem.Retro! No name za 2,99


Piękna torebka w kwiaty :D Z Matalana, za 10zł

Pasek no name w niebieskie kwiaty za 8 zł

+ jutro jeszcze zdjęcia koszul :P Jedna barokowa, druga w paski :)


+ moje zakupy :)

Co Wam się najbardziej podoba? :)

piątek, 22 lutego 2013

Ekologiczna pielęgnacja z Eubioną- subiektywne opinie o masce i szamponie :)

Ekologiczna pielęgnacja z Eubioną- subiektywne opinie o masce i szamponie :)
Hej :) Dzisiaj pokażę wam szampon i maskę firmy Eubiona, którą dostałam do testowania od firmy biogreenhouse.pl :) Bardzo dziękuję za okazane mi zaufanie i mam nadzieję że współpraca będzie kontynuowana. Choć próbki dostałam za darmo, wszystko ocenione jest rzetelnie i nie ma mowy o kłamstwie :)



Maska do włosów z jojobą i olejkiem arganowym



Od producenta:
"Olejek jojoba pielęgnuje osłabione włosy i zapobiega łamaniu końcówek. Odżywka jest zalecana szczególnie do włosów suchych i zniszczonych. Właściwości antyoksydacyjne olejku arganowego chronią skórę głowy w intensywny i naturalny sposób."

Maskę testowałam długo, bo od grudnia, ale teraz przynajmniej mam wyrobiona opinię i uważam że mogę ją zrecenzować rzetelnie :) 
Kosmetyk dostałam w formie kilkunastu próbek, więc nie powiem nic na temat opakowania i sposobu wyjmowania z niego. Maseczkę nakładałam po umyciu włosów, szamponem z tej samej firmy. Po niej włosy były idealnie gładkie, nawilżone i co najważniejsze wcale się nie puszyły. Kosmetyk nie spowodował także łupieżu  Maska ma pojemność 125 ml i można ja kupić za ok. 32 zł w internecie. Szkoda że nie kupię jej w sklepie stacjonarnym, byłoby o wiele prościej :) Włosy po niej były też bardziej lekkie i idealnie się rozczesywały. Świetna wydajność  jedna próbka starczyła mi na dwa mycia głowy!
Wszystko było idealne, nawet żelowa konsystencja, gdyby nie zapach przypominający mi jakieś stare, zapleśniałe zioła. Na szczęście trwa to tylko 15 min, a potem cieszymy się pięknymi włosami.  Plus też za świetny skład i ekologiczny certyfikat. Bo oczywiście jest to produkt naturalny i nie był testowany na zwierzętach :)

Skład:

aqueous-alcoholic olive leave extract*, emulsifier, jojoba oil*, pomegranate extract*, olive leaves extract*, surfactant and detergent made from coconut oil, fatty alcohol, sesame oil*, triglyceride, grape seed oil*, argan oil, burdock extract, lecithin, xanthan, alcohol, vegetable vitamin E, salt of ascorbic acid, mix of essential oils, limonene, linalool, citronellol
* składniki z rolnictwa ekologicznego

100% składników jest pochodzenia naturalnego
12.7 % wszystkich składników pochodzi z rolnictwa ekologicznego
96.9 % składników roślinnych pochodzi z rolnictwa ekologicznego

Bardzo dużo olejów, co jest niewątpliwe dużą zaletą, ale martwią mnie alkohole zapachowe, po których można dostać uczulenia :(

Teraz czas na szampon :)

Szampon naprawczy z olejkiem arganowym do włosów osłabionych i farbowanych. 





Od producenta:
"Osłabione i farbowane włosy potrzebują intensywnej pielęgnacji i odżywienia. Wyciąg z korzenia łopianu wzmacnia matowe i łamliwe włosy, które stają się wygładzone i lśniące.
Olejek arganowy ma zbawienne działanie na skórę głowy i wspiera efekt doskonałej naprawy.

- Szampony i żele pod prysznic Eubiona zawierają wyłącznie łagodne, cukrowe substancje myjące, które nie zanieczyszczają środowiska i ulegają całkowitej biodegradacji w czasie do 48 godzin, tak więc nie wpływają negatywnie na mikroorganizmy żyjące w wodzie.
- produkty Eubiona nie zawierają sztucznych konserwantów, barwników ani zapachów
- nie zawierają także silikonów ani pochodnych przemysłu petrochemicznego
- podlegają regularnym kontrolom i certyfikacji przez ECOCERT i otrzymały certyfikat dla kosmetyków naturalnych i organicznych w zgodzie ze standardami tej organizacji."

Szampon używałam razem z maską i oceniam go bardzo wysoko. Dobrze mył, świetnie nawilżał i nie podrażniał mi skóry głowy. Nie miałam jego pełnej wersji, więc tak jak w przypadku maski, nie powiem Wam o opakowaniu. Szampon ma fajną, żelowa konsystencję, która świetnie rozprowadza się na głowie i robi mało piany( i dobrze). Dzięki niemu, moje włosy są mocniejsze i lśniące, przynajmniej bardziej niż przedtem. Miękkie pasma łatwiej się rozczesują i są podatniejsze na wszelkie zabiegi fryzurowe :) Podoba mi się też zapach szamponu, także ziołowy, ale delikatnie :) W opakowaniu jest 200ml, a kosztuje on ok. 22zł i można go kupić w internecie. Jest ekologiczny, nie zatruwa środowiska i nie był testowany na zwierzętach. Moje włosy go bardzo polubiły :)

Skład:
 woda, wodny wyciąg z korzenia łopianu*, kokoglukozyd, glukozyd laurowy,sodium coco-sulfate, wodny wyciąg z owoców granatu*, gliceryna, oleinian glicerylu,disodium cocoyl glutamatesodium cocoyl glutamate, wyciąg z pestek moreli*, hydrolat kwiatów pomarańczy gorzkiej*, olej arganowy*, lecytyna, hydrolizowane proteiny pszeniczne, sól morska, betaina, oleinian glicerylu kwasu piroglutaminowego, sól sodowa kwasu piroglutaminowego, kwas mlekowy, alkohol, zapach, limonen, linalol, cytronelol.

Fantastyczny skład, oprócz tych alkoholi zapachowych :P

Lubicie eko kosmetyki? 




Jestem w Grazii! :D

Jestem w Grazii! :D
Hej :) Dzisiaj mam naprawdę świetny dzień! Rano, przed szkołą popędziłam po Grazię, którą uwielbiam czytać  Miałam nadzieję na nowe inspiracje i ciekawe felietony. Otwieram stronę na stylizacjach a tam... mój komentarz! O mało z ławki nie spadłam, myślałam że to jakiś żart. Ale patrzę jeszcze raz i faktycznie to ja! :D Ale byłam zadowolona! :D a potem jeszcze dostałam 5 z WOS :D
Hahahahah, jestem sławna :P

czwartek, 21 lutego 2013

Porażka!- recenzja szamponu pokrzywowego GreenPharmacy

Porażka!- recenzja szamponu pokrzywowego GreenPharmacy
Hej :) Dostałam dziś 5 z PP :) Uwielbiam ten przedmiot :D Jeszcze tylko 4 dni i jadę do Norwegii! Aaach! :D Jestem szczęśliwa jak nigdy, w poniedziałek pokażę wam moją wyjazdową kosmetyczkę i walizkę :)
Dzisiaj pora na szampon, którego używam. Zapraszam :)

Szampon do włosów normalnych "Pokrzywa" Green Pharmacy

Co sądzi o nim producent:
"Tradycja stosowania ziół w leczeniu różnych dolegliwości sięga czasów starożytnych. Wiele niezastąpionych receptur nadal potwierdza swoją aktualność i efektywność.
Pokrzywa od wieków pomaga w pielęgnowaniu urody. Wyciąg z liści pokrzywy zwyczajnej stosowany jest do pielęgnacji skóry i włosów skłonnych do przetłuszczania się. Wspaniałe wzmacniające i łagodzące właściwości pokrzywy wyróżniają ją wśród innych roślin stosowanych w profilaktyce wypadania włosów. Badania naukowe sugerują, by zalecać pokrzywę do stosowania w ogólnym ubytku sił i odporności ludzkiego organizmu. Szczególnie polecana jest na wiosenne osłabienie. Pokrzywa to bogate źródło życiodajnej energii z przyrody, która daje włosom siłę do intensywnego wzrostu .W ziołowych szamponach serii Green Pharmacie jest wszystko to, co najlepsze - czym obdarza nas matka - natura."





To mój pierwszy szampon bez SLS, które podobno są szkodliwe i złe. Na razie nie mam zdania na ich temat, podczas używania szamponów z tymi substancjami nic się takiego nie działo, ale na wszelki wypadek spróbuję te bez, a nóż będą lepsze :P

Szampon został kupiony w Rossmannie za ok. 9zł. Jest więc bardzo łatwo dostępny  chyba że nie mamy dostępu do tej drogerii. wtedy zostają tylko serwisy internetowe. W butelce jest 350ml, co jest dla mnie dość dużą ilością  Kosmetyk ma ładny, ziołowy zapach, który bardzo mi się podoba.  Dobrze oczyszcza włosy, zmywa olej, tu działa bez zarzutu. Nie plącze włosów, co uważam za ogromny plus. Jednak po nim pojawiło się po nim trochę łupieżu, co skutecznie zahamowałam wodą brzozową. Nie plątał włosów i lekko je nawilżył   Niestety po krótkim czasie włosy stają się ciężkie i się przetłuszczają. Poza tym dostałam jakiś krost(!) na głowie! Szkoda, bo tak dobrze się zapowiadał :(  


Aqua- woda :)

Sodium Myreth Sulfate 
Cocamidopropyl Betaine - substancja pianotwórcza.
Lauryl Glucoside -substancja łagodząca i myjąca. Bezpieczna dla środowiska. 
Cocamide DEA - substancja myjąca. 
Sodium Chloride -powoduje lepkość
Panthenol - prowitamina b5
Urtica Dioica (Nettle) Extract - 
PEG-12 Dimethicone -emulgator
Polyquaternium 10 - 
Citric Acid - kwas cytrynowy, złuszcza skórę.
Parfume - zapach
Benzyl Alcohol - alkohol aromatyczny, imituje zapach jaśminu
Methylchloroisothiazolinone - substancja konserwująca.
Methylisothiazolinone - konserwant  
Butylphenyl Methylpropional - aldehyd aromatyczny. Może powodować alergie!
Linalool - alkohol aromatyczny. Może powodować alergie!
Citronellol -alkohol aromatyczny. Może powodować alergie!

Skład nie bardzo, nie kupię więcej tego szamponu :(






środa, 20 lutego 2013

Marcepanowe marzenie! +stylizacja za 50 zł :)

Marcepanowe marzenie! +stylizacja za 50 zł :)
Hej :) Czy u Was tez tak śnieżnie? Już myślałam że będzie ciepło, a tu takie śnieżysko! Za tydzień już będę w Norwegii, nie mogę się doczekać  Tam jest bardzo zimno, ale mam nadzieję że nie zamarznę na kość :P
Na początku tani balsam, który zdobył moje serce i standardowo stylizacja :P Zapraszam! :)

Perfecta Spa Masło do ciała wygładzające Marcepanowe



Od producenta:
"Puszyste masło do ciała o właściwościach wygładzających i zmiękczających. Olejek ze słodkich migdałów nadaje aksamitną gładkość, łagodzi i regeneruje. Kwasy tłuszczowe OMEGA - 6 natłuszczają, uelastyczniają i zapobiegają rozstępom i cellulitowi. Kompleks witamin E - C - F nawilża i spowalnia starzenie. Apetyczny zapach marcepanu poprawia nastrój i działa relaksująco"

Masło wpadło mi w łapki podczas obchodu Superpharm'u. Było w promocji, a na dodatek zaciekawił mnie jego składnik - marcepan. Uwielbiam marcepan, ale w kosmetykach go nigdy nie widziałam. Także uwiedziona miłością do słodyczy, kupiłam go! Kosztował ok. 7 zł, ale w ofercie stałej ma cenę 14 zł za 225ml. Jest to całkiem sporo, nigdy przedtem nie miałam specyfików do ciała o takiej pojemności. 
Masło przede wszystkim ma idealny, niechemiczny zapach, który długo zostaje na skórze. Jest tak piękny że czasem nie używam perfum, żeby tylko go czuć :) Konsystencja jest lekka, "masłowa" i dobrze rozprowadza się po skórze. Może nie wchłania się rekordowo szybko, ale można mu spokojnie wybaczyć. 
Mnie, posiadaczkę suchej skóry, kosmetyk Perfecty nawilża, daje poczucie ulgi na cały dzień. Jego opakowanie jest spore, ale bardzo poręczne. Przyjemne dla oka napisy oraz obrazki, normalna czcionka, słoiczek na plus! Jest bardzo wydajny, pewnie przez fantastyczną konsystencję. Jak dal mnie, to ideał. Ale zanalizujmy jeszcze skład:


 Aqua- Czyli woda, nic nadzwyczajnego :)
Paraffinum Liquidum- olej mineralny, może zapychac.
Isopropyl Myristate- ciekły wosk, tzw. emolient suchy. Daje poślizg kosmetykom. 
 Cetearyl Ethylhexanoate- poprawia rozsmarowywanie
Cetearyl Alcohol- może powodować zaskórniki, poprawia lepkość   
Glycerin- humektant(zapobiega psuciu się), hydrofilowa substancja nawilżająca.  
Carthamus Tinctorius Seed Oil- olej z krokosza barwierskiego, nawilża i wygładza.
 Prunus Amygdalus Dulcis Oil- olej ze słodkich migdałów, zawiera wiele witamin
 Tocopheryl Acetate- sustancja o działaniu antyoksydacyjnym
Ascorbyl Palmitate-antyoksydant, wzmacnia przeciwdziałanie promieniom UV
Linoleic Acid- nienasycony kwas omega-3
Butylene Glycol-alkohol, humektant
 Rosa Galica Flower Extract- olejek z płatków róży
Polyglyceryl-3 Diisostearate- substancja lipofilowa, emolinet tłusty
Acrylates/ C10-C30 Alkyl Acrylate Crosspolymer- polimer, stabilizator emulsji
 Carbomer Disodium EDTA- polimer, zagęstnik 
Sodium Hydroxide-substancja rozpuszczana w wodzie, regulator pH
 BHA-syntetyczny przeciwutleniacz
 Ethylparaben-sustancja konserwująca
 Methylparaben- substancja konserwująca
 2-Bromo-Nitropropane-1,3-Diol- substancja chroniąca przed bakteriami i innymi drobnoustrojami 
 Parfum- perfumy, zapach
CI 15985- żółtopomarańczowy barwnik

Jak widać składu nie ma najgorszego, cieszą mnie wysoko zamieszczone olejki :) 

+fotki konsystencji :)




I jeszcze stylizacja :)

Marynarka- Butik(30zł)
Kombinezon-Kimchi Blue, Sh(7zł)
Bransoletka- Iloko(10zł)
Pierścionek- Katherine( 3zł)
Copyright © 2014 Miss-cosmo15 , Blogger