Pokazywanie postów oznaczonych etykietą olej. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą olej. Pokaż wszystkie posty

środa, 2 maja 2018

Amla olej do włosów Dabur - recenzja

Amla olej do włosów Dabur - recenzja
Hej kochane :* Jutro dodam Wam post z moimi zakupami na Aliexpress, a dzisiaj mam dla Was recenzję mojego ulubionego olejku do włosów, czyli Amli. Zapraszam :)

Amla olej do włosów Dabur


Moja Opinia:

Olej kupiłam w sklepie stacjonarnym, zwykłym zielarskim. Moje włosy są średnioporowate, farbowane na blond. Olej nakładałam na długość włosów i zostawiałam na ok. 3-4 godziny, Potem zmywałam dwa razy szamponem i nakładałam jakąś odżywkę z prostym składem.  Olejek miał kolor zgniło zielony, nakładał się bardzo dobrze, ale specyficznie pachniał. Mi zapach się podobał, ale mój Narzeczony nie był zachwycony, Olej nakładałam 2 razy w tygodniu w okresie zimowym, żeby włosy były miększe i lepiej się rozczesywały. Dla mnie olej był naprawdę genialny, włosy były miękkie, pełne blasku i naprawdę mega nawilżone. Olej dobrze się zmywał i nie przyciemniał włosów. Nie mogę na nic narzekać :)



niedziela, 15 maja 2016

Balsam do ciała z olejkiem i masłem macadamia od Livioon :*

Balsam do ciała z olejkiem i masłem macadamia od Livioon :*
Hej kochane :* Dzisiaj mam wreszcie wolną, leniwą niedzielę. Już bardzo dawno tak nie było, zwykle szłam do szkoły, albo gdzieś jechałam. W tą niedzielę mogę w końcu napisać zaległe posty, pouczyć się trochę, posprzątać i zrobić coś dla siebie :)

Dlatego też pojawią się dziś dwa posty, jeden teraz, drugi wieczorkiem. 

Proszę Was o głosowanie w ankiecie na pasku bocznym, dzięki temu będę wiedzieć jakie chcecie posty :) 


Balsam do ciała z olejkiem i masłem macadamia, perfumowany Livioon
Nr. 3



Moja  Opinia:

Balsam dostałam razem z żelem pod prysznic i perfumami o tej samej nucie zapachowej. Kosmetyk jest w białej, eleganckiej tubce o zawartości 200 ml. Balsam stosuję zawsze po umyciu się wieczorem, jednak w tym przypadku smaruję się nim rano albo po południu. Dlaczego? a nuż dlatego, że zapach ma taki intensywny, że nie mogę zasnąć :) Kremik ma piękny zapach, ale jest mocny i nie wietrzeje od razu, szczególnie potęgowany zapachem perfum i żelu pod prysznic. Konsystencja kosmetyku jest kremowa, niezbyt gęsta, dobrze się rozsmarowuje. Wchłania się dosyć długo, ale przynajmniej nie pozostawia filmu :) Co zauważyłam po częstym nakładaniu balsamu? Skóra rzeczywiście była nawilżona, poznikały suche skórki, a uczucie ściągniętej skóry zminimalizowane do niemal zera. Mimo, że kosmetyk jest perfumowany, nie uczulił mnie ani nie podrażnił mnie :)
Kolejny minus, obok mega intensywnego zapachu to dostępność :/  Balsam możemy kupić osobno w cenie ok .30zł, lub w zestawie z perfumami i żelem pod prysznic :)
Więcej <TUTAJ>






Dziękuję firmie Livioon za podarowanie mi kosmetyku do testów :*


http://livioon.com/







piątek, 8 stycznia 2016

Produkt bazowy w mojej kosmetyczce- olej migdałowy Fitomed

Produkt bazowy w mojej kosmetyczce- olej migdałowy Fitomed
Hej kochane :* Dzisiaj mam dla Was recenzję oleju ze słodkich migdałów Fitomed. Mam go już długo i nie ukrywam, jest moim ulubieńcem :) Zapraszam na recenzję :)

Olej ze słodkich migdałów Fitomed




Moja Opinia:
Olejek mam w brązowej, lekko transparentnej buteleczce z otwarciem typu klik. To bardzo wygodna forma opakowanie i aplikacja jest łatwa i przyjemna :D
Olejku używam to wszystkiego :D Dosłownie. Zaczynając od olejowania włosów, gdzie sprawdza się doskonale, bo nawilża moje przesuszone pasma i nie przetłuszcza ich nic a nic :D Często dodaję go do peelingów do twarzy i ciała, wtedy nie muszę używać potem balsamów/kremów. Często nakładam sam olej bezpośrednio na twarz, na ciało nie, ponieważ zatyka mi pory  :/ i za bardzo przetłuszcza ciało. Najlepiej sprawdza mi się chyba na dłoniach, dodaję go do kremów do rak, dzięki czemu dłonie są bardziej nawilżone, elastyczne i miękkie. Dla mnie to produkt obowiązkowy w mojej kosmetyczce i nie ma dnia, w którym bym go nie użyła :D 



Dziękuję firmie Fitomed za udostępnienie mi kosmetyku do testów :)

niedziela, 25 stycznia 2015

Olej z ostropestu Biooil :)

Olej z ostropestu Biooil :)
Hej :) Dzisiaj mam dla Was recenzję wyrobu Biooil :) Jak już wiecie, jestem fanką wszelakich olei, moja skóra je uwielbia, o włosach już nie wspominam. Gdy dostałam propozycję testowania oleju z ostropest natychmiast się zgodziłam. Po pierwsze, bo nigdy nie słyszałam o takiej roślinie, po drugie,  olejów nigdy za wiele. :)

Olej z ostropestu Biooil

Olej można kupić <tutaj> w cenie 9 i 18zł 

Opinia Producenta:
"Olej z ostropestu firmy LABORATORIUM BIOOIL produkowany jest ze starannie wyselekcjonowanych nasion ostropestu plamistego. Jest to olej w 100% naturalny, z pierwszego tłoczenia, tłoczony na zimno bezpośrednio z całych nasion ostropestu, rośliny od setek lat używanej z powodzeniem w medycynie ludowej. Olej ten zachowuje swoje biologiczne i naturalne cenne właściwości, ponieważ jest nierafinowany, nie posiada żadnych sztucznych dodatków i konserwantów.
Ostropest jest bogatym źródłem silimaryny, która jest znana ze znakomitego oddziaływania na wątrobę oraz cały układ pokarmowy. Silimaryna zawarta w oleju z ostropestu może regenerować komórki wątroby – ochrania je, uczestniczy przy powstawaniu nowych a także  pomaga odtruwać wątrobę po zatruciach, zarówno tych powszednich jak np. nadmiar alkoholu,  jak i cięższych, gdzie było zagrożone nie tylko zdrowie ale i życie człowieka.  Ponadto olej ten  chroni i odbudowuje lipidowe otoczki komórek tzw. błony komórkowe. Czysta silimaryna jest również stosowana do pomocy chorym na przewlekłe zatrucia a nawet marskość wątroby.  Ponadto ma działanie żółciopędne, pomaga trawić tłuste i ciężkostrawne potrawy, wskazane jest przed spożyciem wysokokalorycznego posiłku wypicie ok. pół łyżeczki naszego oleju. Olej z ostropestu powinien być stosowany przez każdego, kto dba o swoje zdrowie w celu zminimalizowania szkodliwego działania sztucznych substancji  nagminnie dodawanych do niemal wszystkich produktów spożywczych. Inne cenne składniki naszego oleju to: witamina E (tzw. witamina młodości), witamina K regulująca procesy krzepnięcia krwi oraz substancje śluzowe chroniące przed uszkodzeniami układ pokarmowy. Mieszanina Niezbędnych Nienasyconych Kwasów Tłuszczowych (NNKT) zwanych czasem witaminą F posiada właściwości przeciwzapalne a fitosterole pomagają usunąć z krwi zły cholesterol.
Olej z ostropestu LABORATORIUM BIOOIL używany jest również w kosmetyce. Dzięki działaniu przeciwzapalnemu oraz antyoksydacyjnemu zatrzymuje wolne rodniki, czyli dba o jak najdłuższe utrzymanie młodego i zdrowego wyglądu. Olej ten wspomaga leczenie cery trądzikowej, nie zatyka porów w skórze,  rozjaśnia plamy i przebarwienia powstałe w wyniku nadmiernego korzystania ze słońca lub też jako pozostałość po silnym zapaleniu skórnym – jak np trądzik. Olej z ostropestu posiada silne właściwości regenerujące,  aktywnie wspomaga leczenie uszkodzeń naskórka, zmiękcza zrogowaciałą skórę dłoni i stóp oraz zmniejsza zaczerwienienia skórne."
Moja opinia:
Oleju używam przede wszystkim do jedzenia! :) Przeczytałam, że ma wiele dobrych właściwości i pomaga m.in na wzrok, wątrobę, dziąsła, trawienie, itd Z tego względu dodawałam go do prawie każdej sałatki w moim domu. Nie zauważyłam jakiś spektakularnych efektów(po dwóch miesiącach stosowania wzrok mi się niestety nie poprawi), ale z czasem moje oczy przestały być wiecznie zmęczone, myślę że to w dużej mierze zasługa oleju z ostropestu. Poza tym skorzystały na tym też moja mama i babcia, mające problemy z wątrobą :) Olej bardzo dobrze smakował, nie był bardzo tłusty i nie psuł smaku potrawom, był smaczny i niestety szybko się rozszedł :/ Bo a to dodałam go odrobinę do potrawy, a to coś innego i znikł! Na szczęście jest niedrogi i łatwo dostępny :) 
Jeżeli nie macie pomysłu na potrawę z tym olejem, to <tutaj> jest kilka ciekawych :)
Oprócz spożywczego zastosowania, olej można stosować na skórę np. chorobowo zmienioną. Ja od kilkunastu lat cierpię na AZS i często mam różne "plamy" na ciele. Są one bardzo suche i swędzą. Postanowiłam wypróbować olej właśnie na nich. Wsmarowałam odrobinkę i poczułam ulgę! Co prawda plamy nie zmniejszyły się, ale swędzenie ustało i przestały być "ciągnące" i bardzo czerwone. Olej na pewno nie usunie AZSowych plamek, ale pomoże w walce :) Olej nie miał minusów. To dla mnie nowość, bo choć lubię oleje, w każdym było coś do zastrzeżenia :)



niedziela, 28 grudnia 2014

DIY: waniliowy peeling :)

DIY: waniliowy peeling :)
Hej :) Dzisiaj pokaże Wam sposób na szybki i bardzo fajny prezent dla Waszych przyjaciół/rodziców/dziadków, itd. Sama zrobiłam go dla mojej przyjaciółki, dostała go jako prezent na Boże Narodzenie. Jest to tytułowy peeling do ciała. Pomysł zasięgnęłam od youtube'rek i od razu pokochałam! :) Mam ochotę zrobić go sama dla siebie, ale na razie mam 6 peelingów  do wykorzystania, więc pomysł trochę poczeka. 
Do zrealizowania pomysłu wykorzystałam dwa oleje: kokosowy i wiesiołkowy firmy Olini, które dostałam do testowania :)

Zaczynamy :)

Do zrobienia peelingu potrzebujemy:
1. Oleju kokosowego
2. Dowolnego innego oleju(ja wybrałam wiesiołkowy, ale może być każdy inny) 
3. Olejku zapachowego lub perfum(zależy jaki chcecie zapach, ja wybrałam olejek waniliowy)
4. Cukier
5. Mały słoiczek 
6. Miseczka
7. Garnek 
8. Łyżka



1. Do garnka wlewamy wode i czekamy aż się zagotuje

2. W tym samym czasie wkładamy do miseczki ok. 3 łyżki oleju kokosowego, który jest oczywiście w stanie stałym :)

3. Gdy woda zacznie się gotować, wkładamy miseczkę i wlewamy kilka kropelek dowolnego oleju. Czekamy aż wszystko się ładnie rozpuści :)

4. Gdy wszystko się rozpuści, dodajemy szklankę cukru(albo i trochę więcej), mieszamy. Musimy uzyskać konsystencję pasty. Po uzyskaniu konsystencji, dodajemy kilka kropel olejku/perfum i znowu mieszamy. 

5. Gdy wszystko zostanie już wymieszane, delikatnie przekładamy nasz peeling do wcześniej przygotowanego słoiczka.

Słoiczek potem ozdobiłam brokatowym papierem i złotą taśmą z Lidla. Peeling jest ważny ok miesiąca, i naprawdę jest świetny. Wypróbowałam go, bo nie wszystko zmieściło się w moim słoiczku.
Czas przygotowania takiego prezentu to ok. 40 minut, bo doliczam jeszcze czas zrobienia słoiczka :)


Zapraszam Was na mój Instgram oraz ASK :)
Copyright © 2014 Miss-cosmo15 , Blogger