Hej :) Ostatnio dostałam do testowania olej wiesiołkowy z firmy Olini. Oleje to bardzo ważny element w mojej kosmetyczce, używam je do naprawdę wielu rzeczy, są to m.in olejowanie włosów, wcieranie olejów w ciało, itd. Zawsze znajduję im mnóstwo zastosowań. Moje ciało jest bardzo suche, a oleje pomagają mi w solidnym nawilżeniu i natłuszczeniu. Nienawidzę uczucia ściągniętej skóry!
Olej z wiesiołka Olini
Olej możemy kupić na stronie internetowej Olini w cenie 29zł za 100ml i 49zł za 250ml.
Opinia Producenta:
Olej z wiesiołka Olini
Olej z wiesiołka Olini charakteryzuje się wysoką zawartością kwasu linolowego i gamma-linolenowego (GLA) z grupy nienasyconych kwasów tłuszczowych Omega-6. Kwasy te nie są wytwarzane w naturze przez organizm człowieka, dlatego należy ich dostarczać wraz z pożywieniem.
Nasz olej tłoczony jest na zimno, w temperaturze nieprzekraczającej 40°C, dzięki czemu zachowuje wszystkie wartości odżywcze.
Olej z wiesiołka Olini powstaje bez dodatków chemicznych i konserwantów, jest to produkt w 100% naturalny, z ziaren pochodzących z polskich upraw.
Lecznicze działanie oleju z wiesiołka
- Zapobiega chorobom serca: obniża ciśnienie krwi, wspomaga leczenie miażdżycy
- Obniża cholesterol: obniża poziom „złego cholesterolu” we krwi
- Pomaga w leczeniu cukrzycy
- Ułatwia odchudzanie: wspomaga trawienie i zapobiega magazynowaniu się tłuszczów
- Wspomaga leczenie chorób skóry: od trądziku i wyprysków po łuszczycę
- Wspomaga zdrowie kobiety: łagodzi napięcie przedmiesiączkowe, wspomaga leczenie bolesności piersi
- Wzmacnia zdrowie psychiczne: pomaga poradzić sobie z depresją i stanami lękowymi
- Zapobiega chorobom nowotworowym: zwalcza rozwój komórek nowotworowych
- Poprawia płodność: wzmacnia jakość i ukrwienie śluzówki macicy
Jak stosować olej z wiesiołka
Olej z wiesiołka nadaje się zarówno do stosowania zewnętrznego jak i wewnętrznego.
Dorośli powinni zażywać 1-2 łyżeczki oleju z wiesiołka dziennie, dzieci – 1 łyżeczkę. Olej z wiesiołka znakomicie nadaje się do stosowania bezpośrednio na skórę, zamiast kremu lub przed nałożeniem kremu do twarzy. Codziennie wieczorem i rano należy nałożyć 3-4 krople oleju na skórę twarzy, masować około 30 sekund, żeby olej dobrze się wchłonął. Regularne powtarzanie takiego zabiegu nawilża i odmładza skórę oraz pomaga zachować jej elastyczność i zdrowy wygląd.
Moja opinia:
Olej jest w bardzo ładnym estetycznym opakowaniu. Łatwo się go otwiera i zamyka, olej się nie wylewa, słoik jest solidny i praktyczny. Olej dozuję mini pipetką, którą dostałam w zestawie z innym olejem. Polecam ta metodę, bo jest bardzo, bardzo wygodna. Plusem jest przede wszystkim jego wszechstronność, możemy pielęgnować nim zarówno ciało, jak i organizm w środku.
Ja olejuję nim włosy, średnio 1-2 razy w tygodniu. dolewam go zwykle do bazy, jaką jest oliwa z oliwek i olejek rycynowy. Zwykle to parę kropelek, ale włosy są bardziej nawilżone i mniej się puszą. Nie zauważyłam rewelacyjnego odżywienia ani uealstycznienia, ale włosy sa bardziej podatne na układnie i nie wyglądają jak puch! Olejuję je od ok. miesiąca, bez kilku dni.
Olej z wiesiołka dodaję też do balsamów, kremów do rąk i kremów do twarzy. Te parę kropelek wzmacnia działanie nawilżające i pomaga mi w walce o piękną skórę. Dzięki niemu uczucie ściągniętej skóry coraz rzadziej mi towarzyszy. Skóra szybko pije krem pomieszany z wiesiołkiem, po kilku minutach nie ma po nic śladu :)
Olejek wiesiołkowy mieszam z różowa glinką i odrobiną wody, z tego powstaje solidnie nawadniająca twarz maseczka. Nakładam ją na 15-20 minut i co jakiś czas spryskuję twarz hydrolatem. Po takiej bombie, skóra jest piękna i miękka. Stosuję ją przed większymi wyjściami i na pewno będzie moim stałym punktem pielęgnacji.
Olej idealnie nadaje się na spierzchnięte usta, bo skutecznie likwiduje skórki. Nie wspominam już o dodawaniu go do peelingów. Dzięki temu zaoszczędzimy czas, bo w jednym czasie zdzieramy skórę i nawilżamy ją. Czas na pielęgnację zostaje skrócony, ale efekty są takie same, jak nie lepsze :)
Oleju nie nakładałam solo, bo bałam się, że zapcha mi buźkę. Postawiłam na działanie w duetach i się nie pomyliłam, bo olej doskonale współdziała z innymi kosmetykami.
Jedyne zastosowanie solo, oprócz ust, to kąpiel dla stóp. Olejku wiesiołkowego dodawałam do bardzo ciepłej wody i moczyłam w nim stopy przez ok 15 minut. Efekt: nawilżona i łatwa do pielęgnacji skóra. Przeciwdziała działaniom mrozu.
Od początku stycznia zamierzam wcierać go w paznokcie, bo na razie trudno z systematycznością :/
Oprócz działania kosmetycznego, stosuję go do różnych sałatek i surówek, a także do ziemniaczków puree :D Zalecają aby pić go solo, 2 łyżeczki dziennie, ale jakoś nie mogłam się przemóc :/
Ogólnie polecam wam ten olej, bo jest wszechstronny i bardzo dobrze nawilża, jeden z porządnych, rasowych nawilżaczy :))
Olej dostałam od firmy Olini :)
UWAGA!
Do końca stycznia na hasło : miss-cosmo dostaniecie 20% rabatu!
+ zapraszam na ASK i Instagram :)
Tego jeszcze nigdy nie miałam, ale np. próbowałam pić olej z czarnuszki i też nie dało rady się przemóc, więc nie dziwię się że stosujesz go raczej tylko kosmetycznie, jeśli smakuje podobnie źle jak mój czarnuszkowy :D
OdpowiedzUsuńCoś dla mnie! :) Uwielbiam olejki :)
OdpowiedzUsuńhttp://kosme-teria.blogspot.com
ja akurat za olejkami nie przepadam ;)
OdpowiedzUsuńNigdy nie używałam oleju z wiesiołka, chociaż wiem, że ma wszechstronne zastosowanie.
OdpowiedzUsuń