Dzienniak z Diademu- Cień "Ecru" Taurus

Hej :* Dzisiaj mam Dla Was post o cieniu firmy Diadem. Dostałam go kilka tygodni temu i po tym czasie postanowiłam podzielić się z Wami opinią. Zapraszam :)

W poście o różu(już niedługo!), który znajduje się na zdjęciu znajdziecie kilka informacji na temat inicjatywy 2H jaką stosuje firma :)

Cienie możemy kupić <TUTAJ> w cenie 16,90 

Opinia Producenta:

Cienie matowe „TAURUS” umożliwiają uzyskanie gładkiego makijażu. Przeznaczone dla kobiet w każdym wieku. Tuszują delikatne zmarszczki na powiekach, czyniąc spojrzenie bardziej subtelnym. Kaszmirowe cienie nie ścierają się, a konsystencja produktu sprawia, że nie zbiera się on w załamaniach skóry, jednocześnie nadając kolor, który odwzorowuje się na powiece. - Wysoko zmikronizowana mika, zapewnia gładkość i znakomite przyleganie do skóry.

Moja opinia:

Cień jest w solidnym przezroczysto-czarnym opakowaniu ze srebrnym napisem na wierzchu. Cień jest wykonany porządnie, bo wieloktornie mi już spadał, a w ogóle się nie pokruszył! Ani razu! 

Mój cień jest w odcieniu neutralnym, beżowym. Oczywiście matowy, tak jak lubię. Idealny na co dzień! Stosuję go zwykle razem z bazą do makijażu, a na niego dodatkowo eyeliner. Koosmetyk jest świetnie napigmentowany, pięknie wygląda na powiece. Nie ściera się, nie osypuje, bardzo długo wytrzymuje. Bardzo się polubuliśmy. Kosmetyk nie ma żadnych wad według mnie, teraz uzywam tylko jego i bardzo mi z tym dobrze :) Serdecznie polecam, producent się wywiązał z umowy śpiewająco :)