Witajcie :) Ostatnio pogoda nas nie rozpieszcza, ale mam dla Was recenzję mojego ulubieńca na upały. Balsamy do ciała to kosmetyki, które latem kurzyły się na półce. Nie znosiłam lepkich mazideł, które po nałożeniu kleiły się do ubrań, brudziły je. Z racji tego, że nie potrzebowałam latem jakiegoś konkretnego nawilżenia, wszystkie balsamy szły w odstawkę, póki nie dostałam balsamy w spreju od Vaseline.
Moja Opinia:
Balsam kosztuje ok 27zł, ale teraz możecie go kupić w Rossmannie na promocji za ok 20zł.
Sama marka "Vaseline" kojarzy mi się głównie z wazeliną kosmetyczną w wielkim niebieskim opakowaniu, którą mam cały czas przy sobie. Ode spreju wymagałam tego, aby był lekki, od razu się wchłaniał, nie zostawiał żadnego filmu i lekko nawilżał. W lato nie potrzebuję regeneracji ani porządnego nawilżenia.
Sprej jest w metalowej buteleczce z atomizerem, który na szczęście się nie zacina. Produkt aplikuję w wannie, po uprzednim wysuszeniu się. Kilka psików na skórę, potem szybkie wsmarowanie i gotowe. Aplikacja zajmuje mi ok 2 minuty, i jeszcze daję mu 30 sekund na wchłonięcie. Balsam jest idealny dla zabieganych osób cierpiących na wieczny brak czasu.
Jeżeli chodzi o efekt to skóra jest miękka i delikatnie nawilżona. nie jest to efekt WOW, ale mi wystarcza. Nie pozostawiał filmu, skóra nie była po nim klejąca i nieprzyjemna w dotyku.
Zapach miał super, zarówno zielony, jak i brązowy. Zostawał z nami na dłużej, ale nie był duszący.
Jak dla mnie sprej jest super, ale jedynie na lato, na zimowe miesiące będzie zdecydowanie za słaby.
P. S Oprócz aloesowej i kakaowej wersji jest jeszcze owsiana, ale ze względu na uczulenie na gluten, nie mogłam jej przetestować.
https://www.facebook.com/VaselinePoland/
Nie wiedziałam, że jest coś takiego jak balsam w sprayu:) Muszę wypróbować:)
OdpowiedzUsuńmuszę go wypróbować ;) ciekawie się prezentuje i do tego szybko wchłania, więc będzie idealny ;)
OdpowiedzUsuńwidziałam, że będą teraz chyba w biedronce, może wypróbuję ;)
OdpowiedzUsuńPorcelainDesire
nie stosowałam , więc wszystko przede mną ;)
OdpowiedzUsuń