Hej kochane :* Dzisiaj mam dla Was denka z października/listopada. Wiem, że późno :D Spore denko, bo dużo zużyłam, teraz jakoś więcej zużywam niż kupuję (na plus!) i cieszę się z tego bardzo. W końcu wezmę się za te zapasy kosmetyków i nic się nie będzie marnować.
Kosmetyki do twarzy
Sami ulubieńcy, oprócz korektorów, które średnio mi podpasowały. Wodę Avene mam na swojej wishliscie i na pewno kupię jak tylko zacznie się lato.
Maseczki/próbki
Na pewno kupię żelową maseczkę od Bielendy oraz Ziajową oczyszczającą. Próbki BB kremu od Skin79 tak mnie zachwyciły, że chyba kupię pełnowymiarowe opakowanie jednego z nich.
Kosmetyki do ciała
Tu mam dwóch ulubieńców, a mianowicie olejek oraz peeling od Isana. Reszta wypadła mocno przeciętnie. Mój partner zużył żel od Yves Rocher, ale nie zachwycił go ten produkt, woli ten z Isany ze zdjęcia poniżej:)
Kosmetyki do włosów
Maska Fructis to petarda, na pewno kupię, jak już zużyję wszystkie maski jakie mam. Ta z Agafii była mocno średnia. Olejek Marion też bardzo fajny, a ocet Yves Rocher tak szybko się skończył, że nawet nie zdążyłam wyrobić sobie opinii.