Dzisiaj byłam na rozpoczęciu nowego roku szkolnego w moim liceum. Pierwsze wrażenie całkiem dobre, parę fajnych chłopaków, kilka plastików, jakieś banany i sympatyczne laski :) Myślę że będzie w miarę fajnie. Fotka jest tylko ułożonych ubrań, miałam sobie zrobić małą sesję, ale przypomniałam sobie o tym jak juz przebrałam się w domowe ciuszki. Nie chciało mi się ponownie przebierać więc ułożyłam szmatki na podłodze i cyknęłam fotkę.
Ubrałam się dość na luzie ale myślę że z klasą. Czarną długa bokserkę(a'la małą czarną) połączyłam z krótkim żakietem dołożyłam perłowy akcent :) i mocno turkusową torebkę. Buty(oczywiście wysokie) w kolorze kobaltu na nogi i byłam gotowa.
Bokserka/Sukienka- outlet jakiejś włoskie firmy(9,90)
Marynarka- no name(od cioci:P)
Torba- sh(6zł)
Perły- stoisko nad morzem(5zł)
Koturny- CCC(49,90)
I jak Wam się podoba? W co mogę się jutro ubrać?
Oprócz tej bluzeczki nie miałaś nic więcej ? Bo trochę króciutka się wydaje :)
OdpowiedzUsuńReszta bardzo fajna :)
Do kolan jest, ale tutaj się trochę zawinęła :)
UsuńDzięki za miły koment :)
Pokaż się w tej kreacji, interesująca jest :)
OdpowiedzUsuńDziewczyny zapraszam do siebie na Carmexowy konkurs:)