To były bardzo fajne zakupy lumpeksowe i chyba ostatnie w wakacje, bo w Mielnie i Unieściu nie ma niestety SH(tak słyszałam). W te wakacje musiałam się porządnie obkupić na nowy rok szkolny, gdyż w jego czasie nie będę miała czasu na częstsze wizyty niż raz na jeden-dwa tygodnie. Dobra, dobra, a a teraz czas na zdobycze!
Koszulowa bluzka bez rękawów w kolorze cytrynowym za 1zł. Połowa lookbook'a ja ma, więc dlaczego nie?
Zwykły szary top z Topshop za 1zł. Basiców nigdy za dużo.
Długi top w kwiaty Atmosphere. Za 2zł.
Ciepła bluza z kapturem z fajnym nadrukiem radia, za 1zł.
Jegginsy, które zapinają się jak dżinsy, fajna alternatywa dla zwykłych spodni. Za 3 zł.
Legginsy jak ze "skóry". Za 3zł.
I jeszcze jeden ciuch od chińczyków(nie z SH), czyli ceglaste legginsy za 15zł.
to było na tyle.
Co Wam się najbardziej podoba?
fajne bluzki ;)
OdpowiedzUsuńcytrynowa bluzeczka jest śliczna :))
OdpowiedzUsuńja nie mam takiego szczęścia w lumpeksach, albo ceny są jak za nowe ubrania
OdpowiedzUsuńte leginsy jak ze skórki są świetne ! i ta cena;) ja nigdy nie znalazłam żadnej perełki
OdpowiedzUsuńkurdeeeee *_* świetne rzeczy *_*
OdpowiedzUsuńaż mnie zazdrość zjada, bo ja zawsze jakiś jegginsów albo spodni szukam i nie mogę znaleźć :/
przejrzałam chyba z 10 Twoich wpisów dotyczących sh i zdecydowanie obserwuję Twojego bloga, bo kocham takie wpisy! <3 :D
pozdrawiam! :D
Cytrynowa koszulka i jegginsy są świetne!
OdpowiedzUsuńCeglaste legginsy fantastyczne!
OdpowiedzUsuńZapraszam na moje rozdanie :) http://womancosmeticsreccomending.blogspot.com/2012/08/probkowe-moje-pierwsze-rozdanie.html