Hej :) Ferie wiosenne rozpoczęte! Cały tydzień wolnego, bo dopiero w czwartek idziemy do szkoły :P
Dzisiaj garść recenzji kosmetyków od Madame L'Ambre. Zobaczcie co okazało się hitem, a co bublem wszech czasów :)
P.S Kosmetyki dostałam w ramach współpracy, ale to nie wpłynie na ich ocenę.
Baked Powder- puder wypiekany nr. 2
Na początku przeczytamy co do powiedzenia ma producent:
"Paleta zawiera 3 odcienie pudrów spiekanych: od ciemniejszych, modelujących kontury twarzy poprzez 'melange' dający szerokie spektrum barw, aż po jasne otulające magicznym światłem migoczących złocistych drobinek. Receptura pudrów Madame LAMBRE uzupełniona została o bogaty w witaminę F olej Makadamia i olej z Jojoby. Składniki te posiadają bardzo cenne właściwości regeneracyjne, natłuszczające, odżywcze oraz zmiękczające. Dzięki temu, aplikując masę zapobiegasz wysuszaniu skóry, cera jest wygładzona i zachowuje swoją elastyczność.
Z drobinkami perłowymi."
Teraz moja opinia: Puder jest w plastikowym opakowaniu, takim prowizorycznym bo puder powinno się przenieść do paletki magnetycznej również z tej firmy. Kosmetyk można dostać w drogeriach Hebe oraz na stronie Madame L'ambre w cenie ok. 20 zł. Puder jest spory,ma aż 7 gram! Blister łatwo się otwiera i zamyka, przez co puder może wypaść, więc nie polecam noszenia w torebce. Nie używam go jako tradycyjnego pudru, gdyż ma duże drobinki brokatu i nie wyobrażam sobie go na całej twarzy! Dlatego pełni funkcje bronzera :) Jego najbardziej brokatowy i świecący odcień stosuję na powieki świetnie wydobywa "to coś" z moich niebieskich oczu. Trwałość jest świetna, tak samo jak wydajność Zapach jest "pudrowy". Bardzo fajny kosmetyk :)
Skład:
Odcień:
Baked Blush- spiekany róż nr. 1
Od Producenta:
"Paleta zawiera 2 odcienie różu spiekanego. Receptura różu Madame LAMBRE uzupełniona została o bogaty w witaminę F olej Makadamia i olej z Jojoby. Składniki te posiadają bardzo cenne właściwości regeneracyjne, natłuszczające, odżywcze oraz zmiękczające. Dzięki temu, aplikując masę zapobiegasz wysuszaniu skóry, cera jest wygładzona i zachowuje swoją elastyczność."
Róż w działaniu jest idenatyczny jak puder powyżej, także nie będe sie nad nim rozwodzic.
Ma bardzo ładny, subtelny kolor. Podkresla policzki, ale nie wygląda się w nim jak klaun. nie robi smug, gładko się rozprowadza. Nie podrażnia i jest delikatny dla wrażliwej skóry. Kosztuje ok. 20 zł, tylko szkoda że ma tylko dwa odcienie :(
Polecam!
Skład:
Numer:
Kolor:
Cienie do powiek+paletka magnetyczna
Od Producenta:
"Aksamitna masa cieni zawiera talk o odpowiednim stopniu rozdrobnienia cząsteczek, co gwarantuje idealną aplikację na delikatnej skórze powiek, cienie są jedwabiście gładkie i bardzo trwałe. Formuła wzbogacona o cząsteczki naturalnego minerału – miki, powoduje że po rozprowadzeniu na powiece cieniutka powłoka koloru wspaniale rozprasza światło, makijaż wygląda świeżo i ukrywa ewentualne niedoskonałości skóry powiek."
Paletka jest zrobiona z drewna i jest po prostu piękna! Piękne zdobienia, dopracowane detale, wszystko wygląda idealnie. Prawdziwa ozdoba toaletki :)
cienie natomiast to istny koszmar! Słabo napigmentowane, ścierają się i rolują A przy nakładaniu osypują. Kosztują ok. 8 zł, co jest zdecydowanie za dużo jak na nie. Po prostu mega bubel. I ten brokat wędrujący po twarzy...
Saszetka:
Cienie:
Swatche:
Lakier do paznokci nr. 11
Tutaj nie mam opisu od Producenta, więc przeczytacie wyłącznie moją opinię ;)Lakier jest w ładnej, estetycznej buteleczce. Ma on kolor soczystej czerwieni, i tak samo wygląda na paznokciach. Kryje po jednej warstwie tylko bardzo szybko zaczyna odpryskiwać :( Nie jest drogi, kosztuje ok. 10 zł. Jest lśniący zawiera mikrodrobinki brokatu, które nie są nachalne. Wszystko jest pięknie dopóki nie zaczniemy go zmywać Strasznie barwi palce! :( A poza tym jest całkiem fajny i być może skusze się inny kolor z tej kolekcji :)
Skład:
Informacje:
A Wy? Lubicie tą firmę?
Niestety nie znam kosmetyków tej firmy, ale czytam wiele dobrego o nich i bardzo mnie kuszą :))
OdpowiedzUsuńMam szminkę, pędzel oraz kredkę do oczu z tej firmy i te produkty świetnie się u mnie sprawdzają :)
OdpowiedzUsuńCienie mi sie podobaja :D
OdpowiedzUsuńWszystkie kosmetyki wyglądają świetnie jednak nigdy ich jeszcze nie testowałam :)
OdpowiedzUsuńczytałam wiele recenzji na temat tych kosmetyków i muszę przyznać, że czytam Twoją jako pierwszą (odnośnie cieni) że nie są aż takie dobre :D dlatego na cienie na pewno się nie skuszę!
OdpowiedzUsuńCiekawe kosmetyki :)
OdpowiedzUsuń