środa, 8 kwietnia 2015

THE ONE- cienie Orfilame na co dzień :)

Hej :* Dzisiaj mam dla Was recenzję cieni do powiek Oriflame, które dostałam od Edyty z bloga <Ediori>. Cienie są do kupienia w 8 różnych wariantach, mój to akurat nr. 1, czyli  "Black Pearl". 
Zapraszam  na recenzję :)
P.S Jeżeli jesteście zainteresowane pracą konsultantki Oriflame to zapraszam Was do napisania na email Edyty: eigreklama@gmail.com

Podwójne cienie do powiek The One Colour Match

Można je kupić w Internecie i u Konsultantek w cenie 27,90 za opakowanie.

Opis Producenta:
Duety idealnie kontrastujących ze sobą cieni do powiek o jedwabistej fakturze i wysokiej pigmentacji, w zestawie z podwójnym aplikatorem. Możesz stopniować ich intensywność, osiągając efekty od subtelnego po wyrazisty, a także stosować cienie na mokro jako kredkę do oczu. 

Moja Opinia:
Cienie otrzymujemy w bardzo małym pudełeczku. Cienie są ułożone w cienkich paseczkach obok siebie, nad nimi jest praktyczne lusterko. Opakowanie jest nie poręczne, trudno się go zamyka i otwiera(prawie połamałabym na nim tipsa :o). Paseczki kosmetyku są wąskie, cieni jest mało i trudno się go nabiera na pędzelek. Gdyby kasetka była większa, byłoby lepiej. Zestaw mi wygląda na typowo podróżny, gdzie liczy się przede wszystkim mały gabaryt. Cień aplikuję na powiekę posmarowaną wcześniej bazą. Na początku nakładam beżowy cień, a potem czarny w załamaniu. Wszystko dokładnie blenduję, żeby wyszedł efekt przydymionego oka. Beżowy odcień jest perłowy, natomiast ciemny- matowy. Połączenie dwóch różnych efektów bardzo ładnie wygląda na oku. Cienie są napigmentowane, chociaż beżowy zdecydowanie bardziej od czarnego, który jest bardziej szary :) Konsystencja jest aksamitna, gładko rozprowadza się na powiece i nie osypuje. Kolory blakną po kilku godzinach, ale nie rozmazują się na oku, a czarny cień nie odbija na górnej powiece. Efekt jest bardzo ładny. Zmalowałam nimi makijaż, który pokażę Wam na dniach :) Cienie, ze względu na swoją trwałość i kolor zostały ulubieńcami mojej kosmetyczki(na spółkę z Diademowym beżem). Skusiłabym się na inne odcienie, ale odstrasza mnie cena. Trochę za dużo jak na taką skromną paletkę :)






7 komentarzy:

  1. nie przepadam za Oriflame, ale te cienie dość fajnie się zapowiadają :)

    JUSTEST
    http://justest-blog.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. beżowy ładnie wygląda, jakiś czas temu akurat takiego koloru szukałam i nie mogłam go nigdzie dostać :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie używam cieni, ale ciekawa opinia :)
    Zapraszam! zuzu-zuzannaxx.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. ciekawe duo, jednak nie zamawiam kosmetyków z Oriflame bo juz mase mi sie nie sprawdziło i są drogie

    OdpowiedzUsuń
  5. ogólnie nie lubię kolorówki z Avonu ani Oriflame, ale widzę, że te wypadają pod względem pigmentacji całkiem nieźle :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Fajne kolorki, zawsze akich używam do mojego ulubionego makiajżu ale uważam,że można kupić taniej ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. ja nie maluje sie cieniami ale kolory mi sie podobaja :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za każdy komentarz :*

Copyright © 2014 Miss-cosmo15 , Blogger