Oczywiście nie obrażam sieciówek, sama lubię buszować w nich na wyprzedażach, wtedy czuję się jak w nieco droższym lumpie :)
Na początku zacznę od zakupów w H&M :) Stwierdziłam, że nie ma sensu kupować żadnych bluzek na wyprzedaży, bo po pierwsze w lumpie kupię lepsze, a po drugie, i tak mam ich tony! Wszystkie góry na odchodne. Sukienek ciekawych nie było, ot, jakieś koronkowe szmatki, w dodatku pozaciągane. Spodnie tylko w rozmiarach dla anorektyczek, 30 bodajże. Albo jakieś ogromne, np. 44 albo 46! zdanej 36 nie znalazłam, a jak już mi się poszczęściło, to wzór był brzydki albo szwy pozaciągane. Ech, ja i spodnie! :P
Na szczęście półka z butami była o tyle łaska, że wyszłam z dwoma parami butów. Na początku skusiłam się na wysokie botki w kolorze szaro-brązowo-khaki. Kosztowały tylko 2 dyszki, więc szkoda było nie zabrać :) Potem wróciłam się po baleriny, bo wcześniej zapewniałam siebie, że wezmę kiedy indziej. Tak, jasne, potem nie będzie mojego rozmiaru, bo na standzie została tylko jedna para(z trzech rodzajów balerin) o numerze 39. I wzięłam :) Uważam, że obydwie pary to dobry zakup :)
20 zł
20 zł
Bluzka w kropki zauroczyła mnie swoim oryginalnym wykończeniem rękawów i dołu. Idealna do moich spódnic z wysokim stanem. Za 2,20 zł, z Atmosphere.
Biała sukienka na ramiączka, z ażurową górą, pięknie podkreśla opaleniznę i super zgrywa się z botkami albo balerinami. Z New Look, za 3,43 zł.
Brązowo-kaki marynarka z mankietami w paski. Bardzo lekka, fajnie dopasowana, cieszę się, że ją znalazłam. No name, za 5zł.
Piękna torebka! Właśnie o takiej marzyłam ostatnio. Z rączką i paskiem, do przewieszania przez ramię prezentuje się pięknie. Ma małą dziurkę, bo taki jakby "rzemyk " jest urwany, ale nie psuje jej to uroku.
Z Dixie, za 5zł.
Niebieskie, bardziej kobaltowe legginsy do kolan. Przydadzą się nad morze :) Mimo, że to piżama, będę je nosić na dzień, bo wcale nie wyglądają jak odzież łóżkowa. Z New Look, za 6zł.
Koszulowa bluzeczka w kolorze łososiowo- różowym z pięknymi, złotymi guziczkami i kołnierzykiem. Świetnie leży, uwypukla opaleniznę, jest super! :) Idealnie pasuje do szortów i zwiewnych spódniczek.
Z New Look, za 2zł.
O tej górze od kostiumu wspominałam. Dorwałam nowiuśki tank top w kolorze czarnym firmy TU, dla potwierdzenia, zdjęcie metki. Miałam radochę, bo był akurat w moim rozmiarze. Za ok. 5zł.
A Wy? Co ostatnio upolowałyście w lumpie? :)
jakie tanie i piękne rzeczy :)
OdpowiedzUsuńświetne nowości ;)
OdpowiedzUsuńSame super rzeczy!
OdpowiedzUsuńBotki najlepsiejsze !
OdpowiedzUsuńverliefd-op-mode.blogspot.com
Botki, koszula i torebka są mega :)
OdpowiedzUsuńtorba bardzo ladna, zazdroszcze takich łupów ;)
OdpowiedzUsuńteż kupiłam te botki w H&M :)))
OdpowiedzUsuńŚwietne zakupy :) piękna ta sukieneczka.
OdpowiedzUsuńJA dziś szalałam po SH, ale nic strasznie ciekawego nie upolowałam. Tzn niby nic bo sobie koszulkę bokserkę i taką inną na szerszych ramiączkach i mojemu koszulkę z adidasa :P no ale w sumie szału nie ma :)
U mnie w H&M poprzeceniali tylko jakieś dupne kolory butów ;/
OdpowiedzUsuńbluzeczka w kropki i marynarka *.*
OdpowiedzUsuńŚwietne zdobycze ;)
OdpowiedzUsuńjaka piękna torba, woow :O
OdpowiedzUsuń